Wyceniono majątek Matthew Perry'ego. To prawdziwe miliony. Kto je dostanie?

Pod koniec października ubiegłego roku mediami wstrząsnęła wiadomość o śmierci Matthew Perry’ego, odtwórcy roli Chandlera w popularnym sitcomie “Przyjaciele”. Po niespełna dwóch miesiącach podano oficjalną przyczynę śmierci aktora. Przyczyniła się do niej ketamina, substancja psychoaktywna, o której Perry wspominał w swojej autobiografii, mówiąc, że podaje się ją na ból i depresję, więc powinna nazywać się “Matty”.

To właśnie zbyt duże ilości tej substancji znalezione w organizmie Perry’ego skłoniły jego byłą partnerkę do domagania się wszczęcia śledztwa. W drugiej połowie grudnia Kayti Edwards w rozmowie z amerykańskim “The Sun” stwierdziła, że aktor musiał zdobyć środek nielegalnie, bo jego zaplanowaną dawkę otrzymał już wcześniej. Jednak dochodzenie ws. Matthew Perry’ego zostało oficjalnie zamknięte, a Departament Policji w Los Angeles uznał jego śmierć za “przypadkową”. Działań w tej sprawie zaprzestał też okręgowy lekarz sądowy-koroner.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Majątek Matthew Perry’ego

Teraz “The Sun” podaje, że wyceniono osobisty majątek aktora. Robi się tak, by przystąpić do egzekucji testamentu. Kwota, o jakiej mowa, to 1,5 miliona dolarów. Nie robi na was wrażenia? Te pieniądze zasilą fundusz, który gwiazdor założył lata temu, a jest w nim… 120 okrągłych milionów.

Perry wyznaczył wtedy czterech beneficjentów tych środków: swoich rodziców, przyrodnią siostrę oraz byłą dziewczynę – Rachel Dunn. Kim jest ta tajemnicza kobieta? Wiadomo, że spotykała się z serialowym Chandlerem między 2003 i 2004 rokiem, mając tylko 19 lat (Perry miał wtedy 34 lata). Swoją wolę co do majątku Matthew Perry spisał pięć lat później.

Do kwot, które wymienia “The Sun” należy też dorzucić nieruchomości. Np. ta, w której został znaleziony, jest warta 6 milionów, chociaż niewykluczone, że jej smutna historia podniesie tę cenę.

W najnowszym odcinku podcastu “Clickbait” mówimy o rewolucji w HBO Max, które zmieniło się w krótkie Max. Ile to kosztuje? Co można oglądać? Przy okazji wspominamy wstrząsające sceny z “Rodu smoka”, który wraca z 2. sezonem. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: