Na rynku zadebiutował pierwszy laptop ASUS Vivobook S 15 z procesorem Qualcomm Snapdragon X Elite, w związku z tym dowiadujemy się coraz więcej na temat jego wydajności. Jeden z YouTuberów odkrył, że niezależnie od tego, czy notebook z systemem Windows 11 on ARM jest podłączony do sieci, czy zasilany z baterii, wyniki w trybie jedno- i wielordzeniowym pozostają prawie niezmienione, co robi wrażenie i podkreśla atuty w ramach „wydajności na wat” układów ARM.
Porównanie wydajności zostało przeprowadzone na kanale YouTube TechTablets, a gospodarz był pod dużym wrażeniem tego, jak Snapdragon X Elite radzi sobie na zasilaniu bateryjnym. W rzeczywistości, z najnowszych danych wynika, że topowy SoC Qualcomm był tylko o 3,17 procent wolniejszy w teście jednego rdzenia przy zasilaniu z baterii i 1,75 procent wolniejszy w teście wielordzeniowym, w takim samym scenariuszu.
Porównanie wydajności zostało przeprowadzone na kanale YouTube TechTablets, a gospodarz był pod dużym wrażeniem tego, jak Snapdragon X Elite radzi sobie na zasilaniu bateryjnym.
Qualcomm Snapdragon X Elite 3.4Ghz max on power Vs on battery. Finally, almost identical performance using 45W mode on the ASUS Vivobook S 15. ONLY a 3.17% drop in single core and 1.75% multicore performance VS AC just wow! 🤩 pic.twitter.com/lmwJZrwXJq
— TechTablets 🇳🇿 (@TechTabletscom) June 18, 2024
Wygląda na to, że procesor napędzający laptop ASUS Vivobook S 15 został zaprojektowany tak, aby działać przy pełnej mocy, niezależnie od tego, czy Snapdragon X Elite będzie zasilany z gniazdka, czy z baterii. Partnerzy Qualcomm zazwyczaj mają pełną swobodę w dostosowywaniu limitów mocy SoC w oparciu o konkretny scenariusz, więc patrząc na te wyniki, ASUS zdecydował się na podejście z maksymalizacją wydajności w mobilnym wydaniu. Ta decyzja to dobra wiadomość dla tych, którzy chcą korzystać z pełnej mocy obliczeniowej na potrzeby obciążających zadań, takich jak renderowanie, a nie mają dostępu do gniazdka.
Jedyną wadą tego podejścia jest to, że Snapdragon X Elite działający przy wyższych limitach mocy będzie szybciej drenował akumulator. Ponadto ogniwo musi dostarczać chipowi ogromną dawkę mocy za każdym razem, gdy inicjowane jest obciążenie, co może w dłuższej perspektywie pogorszyć żywotność baterii.
ASUS Vivobook S 15 jest ponadto wyposażony w solidny system chłodzenia składający się z dwóch wentylatorów. Niestety pamięć RAM jest wlutowana w płytę główną, a gniazdo M.2 jest tylko jedno (fabrycznie okupowane). ASUS Vivobook S 15 jest obecnie dostępny w polskich sklepach za ok. 6000 zł, co wydaje się całkiem sporą kwotą jak za tej klasy sprzęt, ale przeważnie na starcie nowej technologii musimy zapłacić podatek od nowości i innowacji.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS