A A+ A++

Emerytowany proboszcz parafii św. Józefa Rzemieślnika w Pustkowie zmarł w sobotę 22 czerwca. Pożegnały go bijące dzwony w świątyni, którą zbudował i przez kilkadziesiąt lat się opiekował.

Przez ostatnie kilka tygodni przebywał w szpitalach w Krakowie, gdzie przechodził operacje ratujące życie, a później w Mielcu. O czym na bieżąco informował parafian ks. Adam Basista, obecny proboszcz parafii św. Józefa Rzemieślnika w Pustkowie.

Ks. Józef Hamiga urodził się 18 lutego 1946 w Podegrodziu. Święcenia kapłańskie przyjął w 1971 roku z rąk abpa Jerzego Ablewicza. Jako wikariusz posługiwał w Jadownikach, Łososinie Dolnej i Dębicy.

Ze wspólnotą w Pustkowie związany był od jej początku w 1980 r. Najpierw jako rektor, kiedy należała ona jeszcze do parafii Narodzenia św. Jana Chrzciciela w Brzeźnicy, a od 1981 r. już jako pełnoprawny proboszcz. Msze święte odprawiane były w tym czasie w zbudowanej na szybko drewnianej kaplicy.

To ks. Józef Hamiga tworzył parafię w Pustkowie, a jego głównym zadaniem było wybudowanie kościoła. Roboty ruszyły w październiku 1982 r., kiedy bp Władysław Bobowski poświęcił kamień węgielny, a zakończyły się w 1992 r. Pierwsze msze odprawiane były jednak już sześć lat wcześniej. Proboszczem był do 2016 roku, kiedy po przejściu na emeryturę zastąpił go ks. Adam Basista.

Miał tytuły prałata, kanonika honorowego Kapituły Kolegiackiej w Bochni, był też członkiem Rady Kapłańskiej Diecezji Tarnowskiej. W latach 2003-2016 pełnił urząd dziekana dekanatu Pustków-Osiedle. We wrześnie 2015 r. bp Andrzej Jeż dokonał konsekracji nowego kościoła, a ksiądz proboszcz został wyróżniony podniesieniem do godności kapelana Jego Świątobliwości.

Ks. Józef Hamiga mówił wtedy skromnie, że w ogóle nie liczył na takie wyróżnienie, ale bardzo się z niego ucieszył i za nie podziękował. Uważał też, że jest wielu  innych kapłanów, jego zdaniem bardziej zasłużonych, którym się ono należało.

Tak pisaliśmy wtedy o tej uroczystości na łamach OL:
Ks. Józef Hamiga nie ma wątpliwości, że ten dzień – 20 września 2015 roku, na trwałe zapisze się w pamięci parafian w Pustkowie. W niedzielę konsekrowany został kościół pod wezwaniem św. Józefa Robotnika w tej miejscowości. Dokonał tego ks. bp Andrzej Jeż, ordynariusz tarnowski. Obok wiernych w uroczystości licznie uczestniczyli księża z dekanatu Pustków Osiedle oraz dekanatów dębickich.

– Każda świątynia jest widzialnym znakiem niewidzialnego Boga – mówił w homilii bp Jeż.

Jak kontynuował, konsekracja jest jakby pieczęcią Boga, który w ten sposób przejmuje kościół w swoje władanie. Wskazywał też, że każda świątynia, obok wymiaru duchowego, ma też inne, bo to w nich odbywają się wydarzenia patriotyczne, akcje charytatywne, spotkania wspólnot parafialnych.

– Życzyłbym sobie, aby nadal Pan Jezus miał swoje miejsce nie tylko tu, w Najświętszym Sakramencie, ale i w Waszych sercach – mówił do wiernych ks. Józef Hamiga, proboszcz parafii w Pustkowie, pierwszy w historii.

– To wielka strata dla Naszej Parafii i całej społeczności lokalnej. Człowiek, który wpisał się w karty historii jako dobry, niezwykle skromny ksiądz i gospodarz. My, mieszkańcy Pustkowa możemy być dumni i wdzięczni, że przez tak wiele lat był z nami w chwilach szczęścia i smutku – napisała na swoim profilu FB była radna z Pustkowa Klaudia Tomasik.

Wierni zapamiętają go także jako wspaniałego spowiednika, który każdą wolną chwilę poświęcał na to, by usiąść w konfesjonale. Wielu z nich chodziło do spowiedzi tylko do niego.

– Całe życie kapłańskie poświęcił dla Pustkowa, ksiądz z sercem na dłoni i z uśmiechem dla wszystkich – tak pisze o nim z kolei Roman Tabor.

Termin uroczystości żałobnych nie jest jeszcze znany.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułStraż pożarna musiała użyć narzędzi hydraulicznych. Trzy osoby trafiły do szpitala.
Następny artykułMistrzostwa Polski 2024. Zwycięstwo Nikodema Siałkowskiego w rywalizacji juniorów