Jak pisze na łamach „Rzeczpospolitej” Przemysław Wojtasik, wielu przedsiębiorców po raz kolejny było zaskoczonych różnicami między składkami miesięcznymi, a tym co wyszło na koniec.
Z danych ZUS wynika, że maksymalny zwrot wyniósł 2,46 mln zł, a dopłata 1,36 mln zł.
Izabela Leśniewska, doradca podatkowy w kancelarii Alo-2 mówi, że przyczyny dopłat są różne. Duże dopłaty mogły wyjść z różnic remanentowych, mają je też ci, którzy w grudniu uzyskali wysoki dochód, a potem zmienili formę opodatkowania.
Najwyższe dopłaty grożą przedsiębiorcom na skali oraz podatku liniowym. Oni liczą bowiem składkę od dochodu (u pierwszych wynosi 9 proc., u drugich 4,9 proc.). U ryczałtowców, którzy płacą składkę w stałej kwocie (są trzy grupy uzależnione od przychodu) maksymalna dopłata mogła wynieść 9027,87 zł.
Z kolei jak mówi Piotr Juszczyk, doradca podatkowy w inFakt, wysokie zwroty wychodzą przedsiębiorcom na skali oraz liniówce, którzy dużo zarobili na początku roku, np. sprzeda … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS