Liczba wyświetleń: 21
We wczesnych godzinach popołudniowych 1 czerwca 2024 pojawiła się wiadomość, że w ostatnim dniu maja rosyjskie wojska przeprowadziły atak na elektrownię w Kijowie. Strona ukraińska potwierdziła zestrzelenie 35 z 53 pocisków i 46 z wystrzelonych 47 dronów rosyjskich, dodając, że był to już szósty atak na sieć energetyczną Kijowa od marca. Poważnemu zniszczeniu uległa infrastruktura krytyczna regionu.
Pełniący nadal stanowisko prezydenta W. Zełeński zaapelował do sojuszników o świeże dostawy broni. Jego zdaniem: „Celem Rosji jest wykorzystanie braków Ukrainy i normalizacja terroru. Partnerzy nasi wiedzą jakie mamy potrzeby, między innymi chodzi o systemy „Patriot”, i inne nowoczesne. Oprócz tego potrzebne jest przyśpieszenie dostaw F-16 i wyposażenie naszych żołnierzy we wszystko co niezbędne.”
Podobne ataki ze strony Rosji miały miejsce w granicznych punktach na Zaporożu i w rejonie Doniecka. W sobotę 1 czerwca, alarm lotniczy rozbrzmiewał przez trzy godziny w tych częściach, a naloty budziły ludzi w środku nocy nakazując im zejście do schronów. Jak podają władze Ukrainy, ataki na sieć energetyczną miały miejsce niedaleko granicy z Polską.
W odpowiedzi na komentarze, Rosja wyjaśniła, że jest to rewanż za wcześniejsze ataki ukraińskie na obiekty w Rosji. Wydarzenia następują wkrótce po oświadczeniach polityków NATO, że Ukraina może korzystać z dostarczonej pomocy w sposób jaki uważa za najlepszy, w tym również do atakowania obiektów na obszarze Rosji.
31 czerwca Niemcy przychyliły się do stanowiska USA w tej kwestii, upoważniając Ukrainę do ataków na cele w Rosji. Identyczne stanowisko zajęli przywódcy Francji i Polski.
Rosja powtórzyła ostrzeżenie, że atak na obszar Rosji zachodnią bronią może eskalować konflikt. Szczególnie narażone na jego skutki będą małe państwa o dużym zagęszczeniu ludności.
Krajowy dostawca energii UKRENERGO potwierdził przerwy w dostawie prądu w regionach wschodniego Doniecka, południowowschodniego Zaporoża, Dniepropietrowska, centralnej części Kirowogrodu, zachodniego Iwanofrankowska.
Gubernator Lwowa – Maksym Kozytski poinformował o 4 osobach rannych i zniszczeniu 3 obiektów infrastruktury.
Największa prywatna elektrociepłownia potwierdziła zniszczenie dwóch jej zakładów w wyniku ataku. Brak dostaw prądu wymusił import, który automatycznie podniósł dwukrotnie jego rekordowo wysokie ceny.
Opracowanie: Jola
Na podstawie: YouTube.com [1] [2]
Źródło polskie:WolneMedia.net
Poznaj plan rządu!
OD ADMINISTRATORA PORTALU
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS