Iga Świątek (1. WTA) po horrorze z Japonką Naomi Osaką (134.), w którym potrafiła wyjść z wielkich opresji i odrobić duże straty w trzecim secie (2:5, a potem piłkę meczową), tym razem bez problemów awansowała do IV rundy Roland Garros. Najlepsza tenisistka świata pokonała Czeszkę Marie Bouzkovą (42. WTA) 6:4, 6:2. – “Sto lat, sto lat, sto lat, sto lat, niechaj żyje nam!” – zaśpiewał polski kibic Idze Świątek w trakcie pojedynku z Bouzkovą. Cytujemy, bo to prawdopodobnie najciekawsze, co się wydarzyło w meczu Polki z Czeszką – pisał z Paryża dziennikarz Sport.pl Łukasz Jachimiak.
Niesamowite. W tym stuleciu dokonała tego tylko Iga Świątek!
Iga Świątek awansując do IV rundy Roland Garros znów przeszła do historii tenisa. Została bowiem pierwszą zawodniczką w tym stuleciu, której udało się przejść do IV rundy French Open w każdym ze swoich sześciu pierwszych startów w tym turnieju! (zrobiła to w latach 2019-2024).
Co ciekawe, Iga Świątek wygrywając mecz w swoje urodziny, została drugą zawodniczką w historii publikacji rankingów WTA (od 1975 roku), której udało się wygrać mecz w dniu swoich urodzin, jako numer jeden światowego rankingu. Dotychczas dokonała tego tylko Belgijka Justine Henin w 2007 roku w meczu przeciwko Włoszce Marie Santangelo.
Iga Świątek w IV rundzie zmierzy się z Rosjanką Anastazją Potapową (41. WTA), która pokonała po blisko trzygodzinnym pojedynku Chinkę Xinyu Wang (37. WTA) 7:5, 6:7 (5:7), 6:4.
W pierwszym secie Rosjanka przegrywała aż 0:5, a mimo to go wygrała! Więcej o tym meczu można przeczytać tutaj.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS