Jak poinformował przewoźnik w poniedziałkowym komunikacie, podstawą prawną kierowania pracowników PKP Cargo S.A. na tzw. nieświadczenie pracy jest art. 54 Ustawy o komercjalizacji, restrukturyzacji i prywatyzacji przedsiębiorstwa państwowego “Polskie Koleje Państwowe” z 8 września 2000 r.
“Zarząd PKP CARGO S.A. (…) informuje, iż w ramach realizacji programu naprawczego, którego celem jest odbudowanie wartości i pozycji Spółki, w dniu 27 maja 2024 r. podjął decyzję o uruchomieniu programu kierowania maksymalnie do 30 proc. pracowników Spółki na tzw. nieświadczenie pracy, na okres 12 miesięcy” – przekazano.
Jak dodano, nieświadczeniem pracy objęte będą wszystkie grupy zawodowe pracowników, w tym kierownictwo poszczególnych zakładów spółki oraz biur centrali spółki, z zastrzeżeniem, że priorytetem jest zapewnienie bieżącej sprawności operacyjnej danej jednostki lub komórki organizacyjnej.
Przewoźnik przekazał, że pracownik przebywający na tzw. nieświadczeniu pracy ma prawo do: świadczenia socjalnego w wysokości 60 proc. miesięcznego ekwiwalentu pieniężnego, obliczanego jak wynagrodzenie za urlop wypoczynkowy, pomniejszone o kwotę składek odprowadzanych na ubezpieczenie emerytalne, rentowe oraz zdrowotne w części finansowanej przez ubezpieczonego i podatek dochodowy; wykonania czynności niezbędnych dla zachowania uprawnień zawodowych pracownika; korzystanie ze świadczeń w ramach ZFŚS.
“Powyższa decyzja została poddana przez Spółkę konsultacjom ze związkami zawodowymi działającymi w PKP CARGO S.A.” – podano.
Do końca czerwca wyłoniony zostanie nowy zarząd PKP Cargo – mówił w czwartek w Sejmie wiceminister infrastruktury Piotr Malepszak. Celem nowego zarządu ma być przeprowadzenie restrukturyzacji przedsiębiorstwa i odzyskanie przez przewoźnika utraconych udziałów w rynku.
Przypomniał, że w środę rada nadzorcza PKP Cargo ogłosiła konkurs na stanowiska prezesa i członków zarządu: do spraw handlowych, finansowych i operacyjnych. “Chcemy, żeby do końca czerwca firma miała nowy zarząd, który podejmie działania restrukturyzacyjne” – wskazał.
Jak podkreślił, obecny, tymczasowy zarząd podjął już decyzje związane z ograniczeniem kosztów w przedsiębiorstwie służące temu, by spółkę “wyciągnąć z dna”. Dodał, że trwają też audyty, których celem jest poznanie pełnej sytuacji w spółce we wszystkich obszarach.
Jak podano w raporcie rocznym spółki, PKP Cargo osiągnęło w 2023 r. zysk netto 82,10 mln zł, wobec 148 mln zł w 2022 r. Zysk operacyjny wyniósł 291,40 mln złotych – mniej niż w 2022 r., w którym osiągnął on 333,30 mln zł. Przychody z działalności operacyjnej w 2023 r. były z kolei większe niż w poprzednim roku i osiągnęły 5 552 mln złotych, w 2022 r. wyniosły 5 448,80 mln złotych.
Wiceminister infrastruktury Piotr Malepszak zapewnił w poniedziałek, że podejmowane są wszelkie działania, zmierzające do uratowania spółki PKP Cargo.
To co robimy, to są działania konieczne, żeby ta spółka (PKP Cargo – PAP), mówiąc brzydko, nie poszła na dno. Są to naprawdę konieczne działania i zejście z pewnych kosztów osobowych. (…) Tam tak duże zobowiązania już wymagalne są, wobec różnego rodzaju podmiotów na rynku, że musimy po prostu tę spółkę. (…) Wszelkie działania, które teraz podejmujemy, są w kierunku ratowania tej spółki – powiedział.
Wiceminister dodał, że “praktycznie codziennie” rozmawia z tymczasowym zarządem PKP Cargo i jest informowany o aktualnej sytuacji w firmie.
Dodał, że w PKP Cargo miały miejsce “akademickie przykłady” jak nie zarządzać spółką, jak nie przyzwalać na to, żeby związki zawodowe miały ogromny wpływ na na działalność operacyjną spółki.
Nie spotkałem się z taką skalą patologii na polskiej kolei w ostatnich latach, tutaj naprawdę doszliśmy do ściany, jeśli chodzi o złą jakość, złe decyzje wynikające z decyzji politycznych, decyzji samego zarządu, wpływu związków zawodowych na podejmowane decyzje przez zarząd – podkreślił Malepszak.
PKP Cargo jest największym kolejowym przewoźnikiem towarowym w Polsce i czołowym operatorem w Unii Europejskiej. Jako Grupa oferuje usługi logistyczne, łącząc transport kolejowy (największa flota taboru w Polsce), samochodowy oraz morski. Świadczy samodzielne przewozy towarowe dla kilku tysięcy klientów na terenie Polski oraz Czech, Słowacji, Niemiec, Austrii, Holandii, Węgier, Litwy i Słowenii.
Największym akcjonariuszem PKP Cargo jest spółka PKP S.A., która posiada 33,01 proc. akcji kolejowego przewoźnika towarowego.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS