Chwilę grozy przeżyła matka trzyletniego dziecka. Auto z maluchem w środku zatrzasnęło się.
Do zdarzenia doszło po godz. 12. Straż pożarna została wezwana w okolice poczty w Garwolinie. Według naszych ustaleń, w samochodzie osobowym, w którym przebywał trzylatek, zatrzasnęły się kluczyki. Strażacy oraz matka dziecka przez kilkadziesiąt minut uspokajały malucha.
Wszystko skończyło się dobrze. Na miejsce dowieziono zapasowe kluczyki, a chłopiec utonął w ramionach mamy.
red.
fot. czytelnik Marcin
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS