A A+ A++

Mieszkańcy jednej z niezwykle popularnych miejscowości w Hiszpanii mają dość zachowania niektórych turystów. Postanowili z tego względu wprowadzić nowe zasady.

Mieszkańcy popularnej wśród turystów miejscowości borykają się z problemami związanymi ze wzmożonym zainteresowaniem.
/By Markus Trienke – Binibequer Vell, CC BY-SA 2.0 /Wikimedia

Białe domki przykuwające wzrok w blasku słońca, piękna piaszczysta plaża i niezwykły spokój. Bajkowo wyglądająca niewielka miejscowość w Hiszpanii przyciąga coraz więcej osób – tylko w zeszłym roku dotarło tam ok. 800 tys. turystów.

Dla niektórych mieszkańców nie jest to jednak powód do radości. Choć z jednej strony mogą czerpać korzyści finansowe z turystyki, to z drugiej cierpią z powodu zachowania wielu wczasowiczów. Z tego powodu postanowili wprowadzić ograniczenia.

Wakacje w Hiszpanii – mieszkańcy niektórych miejscowości chcą ograniczeń dla turystów

Szacuje się, że niewielką miejscowość Binibeca na Minorce w tym roku odwiedzi ponad milion osób. Nadmorska wioska charakteryzuje się wąskimi uliczkami oraz bielonymi willami i apartamentami, przypomina tradycyjną wioskę rybacką. Choć powstała w latach 60. XX wieku i tylko nawiązuje do takiego stylu, to wystarczyło, aby zachęcić rzesze podróżników do wizyt. 

Mieszkańcy – a jest ich niespełna tysiąc – sporo już się jednak wycierpieli przez wzmożone zainteresowanie ich wioską. Problemem jest choćby zostawianie przez zwiedzających góry śmieci, ale też brak poszanowania dla własności prywatnej, np. poprzez wdrapywanie się na balkony czy siadanie na schodach, aby robić zdjęcia.

Władze sugerują zakazanie wstępu turystom do wioski na Minorce

O tym, jak zachowują się zwiedzający, mieszkańcy opowiedzieli m.in. “El Diario”. Okazało się, że niektórzy właściciele apartamentów we wiosce bywają tam tylko od czasu do czasu, dlatego często stoją puste. Podróżnicy nierzadko wykazują się brakiem poszanowania dla takich miejsc.

– Turyści wchodzili nam do domów, siadali na krzesłach, zabierali rzeczy, brudzili ściany, robili sobie dużego drinka… Cóż, działo się tu już chyba wszystko. I jeśli nie zostanie to uregulowane, czeka nas to każdego lata – powiedział jeden z mieszkańców w rozmowie z “El Diario”.

Jak zaznaczył jeden z rozmówców “El Diario”, problemem jest nie tylko zachowanie turystów, ale też … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułНідерланди нададуть Україні бойові машини піхоти YPR-765
Następny artykułВорог запустив ударні дрони з півдня