Miała być Piękna Zielona Radiostacja. Tak zakładał projekt budżetu obywatelskiego. Tymczasem łąk kwiatowych nie ma, wyrosły za to chwasty.
Opinie publikowane w naszym serwisie wyrażają poglądy osób piszących i nie muszą odzwierciedlać stanowiska redakcji
Co jakiś czas piszę w “Wyborczej” o łódzkiej Radiostacji. To stare i piękne osiedle pełne parków i zieleni. Niestety bardzo zaniedbane. Mieszkańcy prosili mnie m.in. o interwencję w sprawie trawników rozjechanych przez samochody, a nawet wielką śmieciarkę, w sprawie śmieci zalegających na osiedlu, dziur w ulicach i korkach w tym rejonie.
Tematów nie brakuje, a jeszcze nie o wszystkim piszę. Dla przykładu od prawie dwóch lat mieszkańcy Radiostacji nie mogą doprosić się o usunięcie z trawników gałęzi, które zalegają na trawnikach przy ul. Zelwerowicza. Wielokrotnie dzwonili do Zieleni Miejskiej i tam za każdym razem przyjmowano ich zgłoszenie. I na tym się kończyło. Niedawno, po kolejnym telefonie, jeden z urzędników poinformował ich, że to jednak sprawa dla Zakładu Usług Komunalnych, bo to nie ich gałęzie. Nie mógł powiedzieć wcześniej? Gałęzie wciąż leżą.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS