Dla niektórych osób seks pozamałżeński nie wchodzi w grę. Czasami jednak również po ślubie partnerzy nie są w stanie zbliżyć się do siebie. Przekonała się o tym 37-latka, która czekała ze zbliżeniem na “tego jedynego”.

Serwis Onet Kobieta opublikował historię Heidi Keller – jej dane zostały zmienione na potrzeby artykułu, która do 37. roku życia była dziewicą. Kobieta chciała poczekać ze swoim pierwszym razem do ślubu. Szybko okazało się jednak, że nie wiara to w tym przypadku niejedyna przeszkoda.

Pochodząca z Niemiec Heidi Keller wyznała, że nie chciała uprawiać seksu z byle kim. Zależało jej na tym, by swój pierwszy raz przeżyć z mężem. Kiedy jednak udało jej się znaleźć osobę, z którą chce spędzić resztę życia, seks okazał się być obojga jeszcze większym wyzwaniem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kobieta zakochała się bowiem w osobie, która również jeszcze nie współżyła. Oboje nie wiedzieli, czego mogą się spodziewać. Z czasem wszystko wydawało się być jeszcze trudniejsze. Po czterech latach małżeństwa para wciąż swój pierwszy raz miała jeszcze przed sobą.

Frustracja, strach i obawy wpłynęły także na erekcję męża Heidi.

“Próbowaliśmy doprowadzić do naszego pierwszego razu, ćwiczyliśmy, ale to nie działało” – wyznała Heidi.

W końcu zakochani postanowili skorzystać z pomocy terapeuty.

“Tam pracujemy nad tym, co tak długo nas powstrzymywało. Poznajemy nasze ciała, ich działanie i odkrywamy, co jest dla nas dobre” – podkreśliła kobieta.

Zakochani nie ukrywają, że dzięki terapii seksualnej, swój pierwszy raz mają już jednak za sobą. Wciąż jednak starają się pracować nad swoim życiem łóżkowym.

Czytaj też: Ma 30 lat i jest dziewicą. “Słyszałam, że seks przedmałżeński to coś złego”

“Średni wiek inicjacji w Polsce wynosi 19 lat dla kobiet i 18 lat dla mężczyzn. Liczby te oznaczają średnią: są osoby, które rozpoczynają współżycie w wieku 16 lat, a są też takie, które wolą poczekać do 30. roku życia i to też jest okej” – zdradziła w rozmowie z WP Kobieta psycholożka Anna Filipowicz.

Wśród osób, które czekały z seksem do ślubu jest także 31-letnia Ania.

– Dorastałam, słysząc, że seks przedmałżeński to coś złego. Mama mówiła mi, że mężczyźni chcą wykorzystać kobiety, a po stosunku tracą nimi zainteresowanie. To bardzo wryło mi się w głowę i jako nastolatka byłam strasznie wycofana w sprawach damsko-męskich. Kwestia dziewictwa jest też dla mnie bardzo istotna, podobnie jak wiara. Nie wyobrażam sobie życia z mężczyzną, który nie podziela moich poglądów – zdradziła w rozmowie z WP Kobieta.

Czytaj też: Dziewice po trzydziestce. “Boję się, że ktoś uzna, że jestem felerna”

Zapraszamy na grupę FB – #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: [email protected]

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl