Vollering z wiatrem | Pogacar po marzenie | Wynik kariery Markus | Tro-Bro Leon dla De Lie

Demi Vollering wykorzystała wiatr, by wygrać Vueltę, a druga Riejanne Markus wywalczyła wynik kariery. Tadej Pogacar przywdział maglia rosa. Arnaud de Lie nie zwalnia, dziś wygrał Tro-Bro Leon. Oto wiadomości i wyniki z 5 maja.

Wiadomości dni

Demi Vollering wygrała dwa etapy La Vuelta Femenina i triumfowała w klasyfikacji generalnej ośmiodniowego wyścigu.

Holenderska zawodniczka mogła dziś pojechać zachowawczo, ale na wspinaczce do Valdesqui wybrała atak. Jej tempa nie wytrzymała żadna z rywalek i 27-latka odjechała po zwycięstwo etapowe.

Ostatni podjazd nie był bardzo trudny: wiatr wiał w twarz, ale droga nie była bardzo stroma. Miałyśmy tyko jeden odcinek z wiatrem w plecy i tam chciałam zaatakować, żeby tam wypracować przewagę swoim tempem. Rywalki musiałyby mnie gonić pod wiatr

– wyjaśniła swoją taktykę.

Vollering potwierdziła status najlepszej zawodniczki świata, ostatnio podparty podpisaniem indywidualnego kontraktu sponsorskiego z firmą Nike.

Dla Holenderki to szósty wygrany wyścig etapowy w karierze. Liderka SD Worx-Protime triumfowała poprzednio w The Women’s Tour (2021), Itzulia Women (2022), Vuelta a Burgos Feminas (2023), Tour de France Femmes (2023) i Tour de Romandie Feminin (2023).

fot. Unipublic / Sprint Cycling Agency

Celem na rok 2024 jest Tour de France Femmes.

Takie zakończenie Vuelty jest wspaniałe. Cały zespół pokazał się tu z dobrej strony, możemy być z siebie dumne. Zwycięstwo w klasyfikacji generalnej, mam nadzieję, jest dobrym “startem” przed wyścigami w lecie. Przede mną kilka fajnych etapówek w Hiszpanii, a potem Tour de France Femmes

– zapowiedziała.

Za plecami Vollering drugie miejsce w Vuelta Femenina wywalczyła Riejanne Markus z Team Visma | Lease a Bike.

Dla holenderskiej zawodniczki to wynik życia i kumulacja kilkuletniej transformacji, w ramach której z zawodniczki dobrze jeżdżącej na czas przeistoczyła się w specjalistkę od wyścigów etapowych.

Jestem bardzo szczęśliwa, nie mogłam marzyć o lepszym wyniku. Rok temu do ostatniego etapu zajmowałam trzecie miejsce i ostatecznie byłam czwarta. Dziś z trzeciego wskoczyłam na drugie. To był perfekcyjny tydzień

– komentowała po wyścigu Markus.

Markus zawsze jeździła dobrze na czas, poza sezonem ścigała się w zawodach na plaży (beach cycling), a dopiero po przejściu do ekipy Visma w 2021 roku rozpoczęła pracę nad pokonywaniem dłuższych podjazdów.

W 2021 roku była 15. w złożonej wówczas z czterech etapów Vuelcie, rok później na 12. miejscu skończyła Tour de France Femmes i na 4. Simac Ladies Tour, znajdując równocześnie czas na zdobycie brązowego medalu mistrzostw Europy w jeździe na czas.

Rok temu czwarte miejsce w Liege-Bastogne-Liege Femmes zwiastowało postępy, a czwarte miejsce w Vuelta Femenina było mniejszym zaskoczeniem. Markus drugi w karierze Tour de France Femmes ukończyła na 11. miejscu i w tym roku będzie próbowała poprawić ten wynik.

fot. Unipublic / Sprint Cycling Agency

Marsz po podium Vuelta Femenina 29-latka zaczęła od świetnego występu z ekipą w próbie drużynowej i od tego czasu trzymała się w czołówce. Na czwartym etapie znalazła się w kluczowej akcji na wiatrach, a górskie etapy przejechała bardzo regularnie: na stromym Alto del Fuerte Rapitan była siódma, do Laguna Negra dojechała jako czwarta, a dziś finiszowała trzecia.

Ostatni podjazd sprzyjał jej profilowi: Markus walczyła o zyskanie 22 sekund nad Elisą Longo Borghini i wspinaczkę pokonywała swoim tempem, urządzając sobie czasówkę.

Nie miałam pewności czy uda mi się pokonać Elisę [Longo Borghini], ale czułem się mocna i miałam nadzieję, że jakoś uda mi się ją zaatakować. To się udało i jestem bardzo zadowolona z wyniku. Drugie miejsce za Demi Vollering jest fajne

– oceniła.

Tadej Pogacar dopiął swego: po wspinaczce do Santuario della Madonna Nera di Oropa zdobył maglia rosa, wygrał pierwszy w karierze etap Giro d’Italia i skompletował etapowe triumfy we wszystkich Grand Tourach.

fot. Gian Mattia D’Alberto/Lapresse

Słoweniec zaatakował na 4,5 kilometra przed metą i choć na mecie zameldował się samotnie, jego przewaga nad rywalami nie przekroczyła pół minuty.

To spełnienie marzeń, to wspaniałe zwycięstwo. Udało mi się wygrać etapy wszystkich trzech Grand Tourów. To coś wielkiego w kolarstwie, nie każdy to osiąga. To było jednym z moich marzeń

– powiedział na mecie.

Atmosfera na podjeździe była niesamowita, więc mogę powiedzieć, że samotna jazda w finale była przyjemnością. Nie spodziewałem się, że przyjdzie tylu kibiców.

fot. Luca Bettini/Sprint Cycling Agency © 2024

Lider UAE Team Emirates przed podjazdem miał defekt i przed zatrzymaniem się, by wymienić rower, upadł. Do incydentu doszło przy małej prędkości, a Pogacar nie miał problemów z dołączeniem do czołówki.

Nie przestraszył mnie incydent przed podjazdem: upadłem po defekcie, bo chciałem się zatrzymać przed zakrętem, a przez radio mówili mi “po zakręcie”, a w moim kole nie było już powietrza. To nic poważnego, ekipa szybko dowiozła mnie do grupy. Nie znałem tego podjazdu, ale mieliśmy dobry plan: przyspieszyłem po ostatniej zmianie Rafała Majki. Nie myślałem o tym, ile nadrobię, marzeniem było przejęcie maglia rosa. Przez kolejne kilka dni mogę się zrelaksować

– powiedział optymistycznie.

Przed peletonem Giro d’Italia teraz cztery teoretycznie łatwiejsze etapy, ale organizatorzy w finałach przygotowali niewielkie wzniesienia, co nie pomoże i tak nerwowo jeżdżącemu już peletonowi. Pogacar będzie musiał nie tylko uważać na kraksy, ale sensownie rozplanować pracę ekipy, aby nie wycieńczyć kolegów przed kolejnymi kluczowymi etapami.

Tour of Scandinavia, wyścig z kalendarza kobiecego WorldTour, został odwołany.

Organizator imprezy, zaplanowanej na 27 sierpnia – 1 września, poinformował, że zabrakło ponad 250 tys. euro, do domknięcia budżetu i zagwarantowania tym wystarczających środków na zorganizowanie zawodów z zachowaniem pełnego bezpieczeństwa uczestniczek.

Wyniki dnia

Tro-Bro Leon (1.Pro)

Arnaud de Lie (Lotto Dstny) wygrał 41. wyścig Tro-Bro Leon.

fot. ©A.S.O./Tony Esnault

Belg na finiszu z 9-osobowej grupy wyraźnie wyprzedził Francuzów, Clementa Venturiniego (Arkea-B&B Hotels) i Pierre’a Gautherata (Decathlon AG2R La Mondiale).

Danny van der Tuuk (Equipo Kern Pharm) zajął 62. miejsce.

Trasa Tro-Bro Léon prowadziła drogami Bretanii, przez 29 sektorów „ribin”, czyli polnych, czy też nieutwardzonych dróg, o łącznej długości 33,6 kilometra.

Wyniki Tro-Bro Leon 2024 (1.Pro), Le Carpont Plouguin – Lannilis (203,6 km)

Trofee Maarten Wynants (1.1)

Mistrzyni Finlandii Anniina Ahtosalo (Uno-X Mobility) zwyciężyła w belgijskim wyścigu Trofee Maarten Wynants.

20-latka, po pokonaniu płaskiej trasy Helchteren – Helchteren (116,6 km), na finiszu z głównej grupy wyprzedziła Holenderkę Scarlett Souren (VolkerWessels) i Włoszkę Chiarę Consonni (UAE Development Team).

Daria Pikulik (Human Powered Health) została sklasyfikowana na 5. pozycji.

Elfstedenronde Brugge (1.1)

Alexander Kristoff (Uno-X Mobility) zdobył belgijski wyścig Elfstedenronde Brugge, poprowadzony na płaskiej trasie wokół Brugii (199,9 km).

Norweg na finiszu z peletonu wyprzedził Belga Jarne’a van de Paara (Lotto Dstny) i Francuza Pierre’a Barbiera (Philippe Wagner/Bazin).

Ringerike GP (1.2)

Idar Andersen (Uno-X Mobility Development Team) zwyciężył w norweskim wyścigu Ringerike GP, na trasie Hønefoss – Hønefoss (171,2 km).

Norweg finiszował samotnie, o 28 sekund wyprzedzając Henrika Teslo Fjellheima (Sandvika Cykle Club) i o 31 sekund Antona Stensby (Team Coop-Repsol). Obaj również z Norwegii.

Marcin Budziński (Mazowsze Serce Polski) stracił 32 sekundy, zajmując 4. pozycję.

Ronde de l’Isard (2.2U)

Brytyjczyk Joseph Pidcock (Trinity Racing) był najlepszy na ostatnim etapie młodzieżówki Ronde de l’Isard.

Młodszy brat Toma Pidcocka odcinek z Pamiers do Saint-Girons (134,4 km) pokonał przed swoim rodakiem Oliverem Stockwellem (CTF Victorious) i Australijczykiem Zakiem Marriagem (Team BridgeLane).

Dwunasty na mecie Holender Darren van Bekkum (Team Visma | Lease a Bike Development) wygrał pięciodniowy wyścig. Na podium klasyfikacji generalnej stanęli też Belg Jarno Wider (Lotto Dstny Development) i Menno Huising (Team Visma | Lease a Bike).

Mateusz Gajdulewicz (Vendee U) zajął 16. miejsce w klasyfikacji generalnej.

Course de la Paix Juniors (2.Ncup)

Duńczyk Albert Withen Philipsen wygrał w Czechach pięcioetapowy Wyścigu Pokoju juniorów.

Na podium stanęli również Holender Senna Remijn (+0:25) i reprezentant gospodarzy Pavel Sumpik (+0:26).

Na 11. pozycji wyścig zakończył Patryk Goszczurny (+1:22), a na 13. pozycji został sklasyfikowany Jan Michał Jackowiak (+1:24).

Jackowiak, reprezentujący w wyścigu Cannibal-Victorious U19 Development Team, triumfował w klasyfikacji młodzieżowej.

Reakcja

0%0Pozytywnie0%0Neutralnie 0%0Negatywnie

Twoje emocje

0%0Lubię to!

0%0Super0%0Ekscytujący 0%0Ciekawy0%0Smieszny0%0Smutny0%0Wściekły0%0Przerażony0%0Szokujący0%0Wzruszający0%0Rozczarowany0%0Zaskoczony

Co sądzisz?

0%0Prawda0%0Manipulacja0%0Fake news

0

0Ulub

Oryginalne źródło ZOBACZ