Kontrole szamb przeprowadzane są w całej Polsce. Wszystko przez nowelizację Prawa wodnego, którą przyjął Sejm w 2022 r. To ona wprowadziła usprawnienie systemu oczyszczania ścieków komunalnych poprzez monitorowanie i kontrolowanie indywidualnych systemów oczyszczania ścieków. Z szacunków wynika, że kontrole objąć mogą nawet 10 mln Polaków niepodłączonych do sieci kanalizacyjnej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Skontrolowano 25 proc. nieruchomości
Portal Samorządowy przytacza badanie przeprowadzone przez Instytut Edukacji Środowiskowej przy współpracy BGK. Wyniki pokazują, że obowiązek kontroli szamb sprawia gminom dużo problemów, ponieważ pociąga za sobą znaczne koszty czasowe i finansowe, z którymi samorządy często nie mogą sobie poradzić. Gminy nie posiadają też planów kontroli wymaganych przepisami prawa, a także przeprowadzają kontrole w sposób mało efektywny.
Wyniki badania oparto na danych uzyskanych z 1227 samorządów, co stanowi 49,54 proc. wszystkich gmin w Polsce.
Z przeprowadzonego badania wynika, że w ciągu całego 2023 r. skontrolowano jedynie 25 proc. nieruchomości. Co czwarta gmina nie opracowała nawet planu kontroli. Dodatkowo, 11 proc. badanych samorządów nie przeprowadziło żadnej kontroli, mimo że termin ich zakończenia upływa 9 sierpnia 2024 r.
Raport badał również, czy gminy określiły częstotliwości wywozu nieczystości ciekłych. Spośród przebadanych gmin, aż 629 podmiotów (51,3 proc.) nie wskazało tego wcale. Pozostałe gminy zazwyczaj ustalają, że minimalna częstość wywozu powinna wynosić raz na 3 miesiące (26,1 proc. gmin) lub co 6 miesięcy (44,6 proc.).
Czasu na wywiązanie się z obowiązku kontrolnego pozostało bardzo mało – na zakończenie dwuletniego cyklu gminy mają czas do 9 sierpnia tego roku – przypomina Wojciech Witowski, szef firmy “Ścieki Polskie” i Instytutu Edukacji Środowiskowej cytowany przez serwis.
Jak dodaje Agata Sobolewska z BGK, wprowadzone zmiany zmierzają do tego, by zapewnić jak największy odsetek oczyszczonych ścieków, co ma przyczynić się do stopniowego eliminowania problemów takich jak: nieszczelne szamba, szambowozy oraz nielegalne wylewanie ścieków do gruntu.
Mogą posypać się wysokie kary
Gminy mają obowiązek uzupełnić ewidencję zbiorników na swoim terenie, jak również skontrolować wywożenie ścieków przez mieszkańców. Jeśli nie dopełnią obowiązków w tym zakresie, mogą narazić się na kary. Za brak ewidencji grozić może im nawet 50 tys. zł.
Kary mogą również spotkać mieszkańców. Za utrudnianie przeprowadzenia kontroli (z czym wiąże się też brak pokazania rachunków) grozi mandat w kwocie 500 zł. W przypadku, gdy sprawa trafi do sądu, kara może wynieść nawet do 5 tys. zł.
Najwyższe kary do 50 tys. zł dotyczą sytuacji, gdy okaże się, że właściciel nieruchomości nie ma podłączonej posesji do kanalizacji zgodnie z obowiązującymi w Polsce przepisami.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS