Wymarzone wakacje czasem kończą się nie tak, jak byśmy sobie tego życzyli. Przekonała się o tym na własnej skórze pewna turystka z Wielkiej Brytanii, która początkiem kwietnia wybrała się na Cypr z okazji swoich czterdziestych urodzin. Finał świętowania okazał się niemal tragiczny, kobieta trafiła bowiem do szpitala z poważnymi objawami.
Turystka zaatakowana przez jadowitego węża podczas sesji jogi na wakacjach
Sam West z angielskiego miasta Shifnal w hrabstwie Shropshire wraz z żoną Kate postanowiła świętować swoje okrągłe urodziny na rajskim Cyprze – jednej z najpopularniejszych wysp wakacyjnych w Europie. Wczasy początkowo przebiegały spokojnie. Wszystko zmieniło się jednak pewnego dnia, podczas sesji jogi w hotelu.
Jak podaje BBC, kobietę wchodzącą na platformę medytacyjną zaatakowała nagle 1,5-metrowa żmija. “Zanim zdążyłam zareagować, ukąsiła mnie tuż nad lewą kostką. Zaczęłam strząsać węża, krzycząc, że właśnie zostałam ukąszoną. Moja noga płonęła i pulsowała, ból był natychmiastowy”, relacjonuje poszkodowana w mediach.
Wakacje na Cyprze z piekła rodem. Kobieta obecnie porusza się na wózku inwalidzkim
Wczasowiczka została przetransportowana na oddział ratunkowy szpitala, gdzie lekarz podał jej antytoksynę przeciw jadowi żmii. Cztery następne dni kobieta spędziła na oddziale intensywnej terapii, gdzie dochodziła do siebie. Po tym czasie została wypisana i z lekami trafiła z powrotem do hotelu. Turystka twierdzi, że ze względu na to, że mogła poruszać się jedynie na wózku inwalidzkim, musiała zmienić zakwaterowanie na pokój przystosowany dla osób z niepełnosprawnościami. Koszt takiego pobytu to aż 310 euro za noc.
Wkrótce po groźnym incydencie pracownicy hotelu wycięli część roślinnego obszaru wokół platformy medytacyjnej. Ponadto dwukrotnie wezwano zespoły zajmujące się zwalczaniem szkodników. “Zajęcia odbywające się na platformie zostały teraz przeniesione do studia tańca. Jednak goście hotelowi w dalszym ciągu korzystają z platformy i zwiedzają okolicę”, powiedziała. Zaznaczyła także, że jest w stałym kontakcie z przedstawicielami biura podróży, w którym wykupiła pechową wycieczkę.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS