A A+ A++

Sekcję zamknął odcinek Sleeping Warrior (Śpiący Wojownik), najdłuższy w tegorocznym harmonogramie, liczący trochę ponad 36 km. Względem minionych lat próba przeszła kilka modyfikacji. Od startu skrócono ją o około 4 km. Większość dystansu to szybkie sekcje z całkiem dobrą jakością nawierzchni. Charakter zmienia się po 24 kilometrze. Droga jest bardzo wąska i usiana kamieniami. Końcówka jest nowa i zawiera wiele szczytów. Dodano też objazd charakterystycznej góry, od której wzięto nazwę oesu. Po nocnych opadach nie brakowało błotnistych sekcji z niską przyczepnością.

Przed obiadową przerwą najlepiej spisali się liderzy rajdu: Kalle Rovanpera i Jonne Halttunen. Mistrzowie świata mieli za sobą rywali z Hyundaia: Thierry’ego Neuville’a i Martijna Wydaeghe’a [+24,8 s] oraz zespołowych kolegów z Toyoty: Elfyna Evansa i Scotta Martina [+51,9 s]. Ci ostatni kończyli próbę na kapciu w prawym tylnym kole. To druga taka przygoda Brytyjczyków podczas porannej pętli i mogą mieć oni trudności z dotarciem do serwisu w Naivashy.

Straty ponieśli także Takamoto Katsuta i Aaron Johnston. Uszkodzeniu uległa prawa przednia opona. Od Rovanpery jechali dłużej o prawie półtorej minuty.

Esapekka Lappi i Janne Ferm złapali kapcia w drugiej połowie oesu. Z kolei w pierwszej musieli rozganiać zwierzęta. Jedna z zebr uderzyła w Hyundaia. Ott Tanak i Martin Jarveoja także ustępowali pierwszeństwa miejscowej faunie.

 

W połowie sobotniej części trzeciej rundy sezonu 2024 pewnie prowadzą Rovanpera i Halttunen. Neuville i Wydaeghe awansowali na drugie miejsce [+1.27,9] kosztem Katsuty i Johnstona [+2.22,9]

– Jedziemy czysto i tak właśnie trzeba. To bardzo trudny odcinek. Myślę, że sensownie obchodziłem się z oponami – przekazał Rovanpera.

– Ale odcinek! Czysty przejazd, ale na początku było sporo błota. Tam trzeba było przetrwać. A przed metą uderzyliśmy w kamień, więc odpuściliśmy. Samochód trudno było prowadzić – komentował Neuville.

– Kapeć i tyle. Uderzyłem w kamień i stało się. Wszędzie są głazy – martwił się Katsuta.

Adrien Fourmaux i Alexandre Coria są niespełna pół minuty za podium [+2.50,6]. Piątkę zamykają Evans i Martin [+3.43,8].

– Pojechałem wolno, ale brakowało mi pewności. Przyczepność się zmieniała. Trudny odcinek. Poranna pętla zrobiona. Czas na serwis – powiedział Fourmaux.

– Dwanaście kilometrów po starcie. Nie wiem gdzie dokładnie. Staraliśmy się być delikatni, ale jest ciężko – mówił Evans.

Szóste miejsce w generalce [+11.47,3] należy do liderów WRC 2 – Gusa Greensmitha i Jonasa Anderssona. Drudzy są Oliver Solberg i Elliott Edmondson [+14.09,3], którzy na Sleeping Warrior 1 odrobili do nich 41,5 s. Ósmi pozostają Jourdan Serderidis i Frederic Miclotte [+16.05,5].

– Nie było świetnie. Mieliśmy też na wybojach trochę problemów z wycieraczkami. Ale jesteśmy tutaj – odetchnął Greensmith.

– Trochę ciśniemy, bo nigdy nie wiadomo, co stanie się z przodu. Z drugiej strony, drugie miejsce jest dobre w kontekście mistrzostw – wyjaśnił Solberg.

– Najtrudniejszy oes w moim życiu. Wiele momentów. Niesamowite – mówił Serderidis.

Kajetan Kajetanowicz i Maciej Szczepaniak pilnują prowadzenia wśród Challengerów i najniższego stopnia podium w WRC 2. Do Greensmitha tracą 4.35,7. Duet ORLEN Rally Team jest jednocześnie dziewiąty w generalce rajdu.

– Idealnie. Żadnego kapcia. Przed startem myśli się tylko o przetrwaniu. Pilnujemy pozycji. Pierwszy rajd sezonu i trzeba dobrze zacząć – przekonywał Kajetanowicz.

Daniel Chwist i Kamil Heller zatrzymali się mniej więcej w połowie odcinka, ale dotarli do mety i pozostają w rajdzie. Próby nie ukończyli Diego Dominguez i Rogelio Penate.

Czwarte miejsce w WRC 2 zajmują Nicolas Ciamin i Yannick Roche [+8.00,8]. Piąci są Charles Munster i Loic Dumont [+8.04,6]. Chwist i Heller pozostają na szóstej pozycji [+18.53,3].

– Podczas rekonesansu zaliczyłem tylko jeden przejazd, a końcówkę jechałem po ciemku. Organizatorzy nie pozwolili nam przyjechać jeszcze raz – żalił się Ciamin.

– To chyba najtrudniejszy oes mojego życia. Przetrwaliśmy. To najważniejsze. Oes jest niesamowity i ma właściwą nazwę – przekazał Munster.

Kajetan Kajetanowicz, Maciej Szczepaniak, ORLEN Rally Team, Skoda Fabia RS Rally2

Autor zdjęcia: atWorld

Druga dzisiejsza pętla ruszy o godzinie 12:34 polskiego czasu. Zaplanowano powtórkę trzech przejechanych o poranku oesów.

Wyniki po OS10:

1.  Kalle Rovanpera/Jonne Halttunen Toyota GR Yaris Rally1   2:02.27,0
2. Thierry Neuville/Martijn Wydaeghe Hyundai i20 N Rally1 +1.27,9
3. Takamoto Katsuta/Aaron Johnston Toyota GR Yaris Rally1 +2.22,9
4. Adrien Fourmaux/Alexandre Coria Ford Puma Rally1 +2.50,6
5. Elfyn Evans/Scott Martin Toyota GR Yaris Rally1 +3.43,8
6. Gus Greensmith/Jonas Andersson Skoda Fabia RS Rally2 +11.47,3 [1 WRC2]
7. Oliver Solberg/Elliott Edmondson Skoda Fabia RS Rally2 +14.09,3 [2 WRC2]
8. Jourdan Serderidis/Frederic Miclotte Ford Puma Rally1 +16.05,5
9. Kajetan Kajetanowicz/Maciej Szczepaniak Skoda Fabia RS Rally2 +16.23,0 [3 WRC2]
10. Nicolas Ciamin/Yannick Roche Hyundai i20 N Rally2 +19.48,1 [4 WRC2]

14. Daniel Chwist/Kamil Heller Skoda Fabia RS Rally2 +30,40,6 [6 WRC2]

Polecane video:

Oglądaj: Rajd Safari 2024 – Sobotni poranek

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułOni powalczą o stanowisko wójta w Rudzie Malenieckiej
Następny artykułTo koniec plotek o Bachledzie-Curuś. Odsunęła karierę aktorską na bok. Oto powód