A A+ A++

Zakończyła się kontrola NIK-u w II Liceum Ogólnokształcącym w Dębicy, której celem było ustalenie, czy podczas udostępniania kadry nauczycielskiej i sal lekcyjnych uczniom LOMS Igloopol nie doszło do naruszenia przepisów.

Równoczesne funkcjonowanie w obiektach szkoły publicznej, czyli II LO, i niepublicznej, czyli LOMS Igloopol, nie miało wpływu na jakość kształcenia uczniów obu szkół – tak wynika z protokołu pokontrolnego wydanego przez Najwyższą Izbę Kontroli.

Jej wyniki na swoim profilu FB opublikowała dyrektorka II LO w Dębicy Marta Czekaj. Opatrzyła je również odpowiednim komentarzem.

– Tym wszystkim, którzy mi “dobrze” życzyli, załączam wyniki kontroli i informuję, że II LO w Dębicy ma wspaniałe wyniki naukowe, sportowe, wolontariackie, a LOMS Igloopol jest w CLJ i dobrze tam sobie radzi, a pływacy już reprezentują Polskę – napisała.

Tak dosadna jej reakcja jest pochodną oskarżeń kierowanych pod jej adresem przez anonimowe osoby jeszcze w pierwszej połowie 2022 roku. O tej sprawie pisałem również na łamach OL w  maju tego roku. Poniżej fragmenty tego artykułu, które dotyczą bezpośrednio Marty Czekaj.

W LOMS jest dyrektorem ds. dydaktycznych. Nie interesują jej finanse czy umowy o pracę, ważna jest realizacja podstawy programowej. A kontrola z kuratorium, która została przeprowadzona w kwietniu, wykazała, że pod tym względem wszystko jest w porządku.

Jako dyrektor II LO nie ma normowanego czasu pracy. Ma zadania do wykonania, z których jest rozliczana. Kiedy dopnie wszystko na ostatni guzik, może zająć się obowiązkami wynikającymi z szefowania LOMS.

– Podjęłam się tego nie ze względu na gratyfikację finansową, ale przyszli do mnie ludzie z ideą, a takim lubię pomagać – tłumaczy.

O tym, że to właśnie Marta Czekaj ma być dyrektorem tej szkoły wiedział już w 2020 roku starosta Piotr Chęciek. Powiadomił go o tym Bogdan Saletnik, kiedy rozpoczynał starania o utworzenie szkoły niepublicznej.

– Nam się to nie spodobało, dlatego wystąpiliśmy o opinię do ministerstwa – mówi starosta.

Z odpowiedzi wynikało, że łączenie tych funkcji nie jest niezgodne z przepisami. Choć Piotr Chęciek uważa, że pod względem etycznym dwuznaczne. Dlatego teraz starostwo będzie chciało przeprowadzić wewnętrzną kontrolę, na jakiej zasadzie odbywa się współpraca pomiędzy szkołą publiczną i niepubliczną oraz w jakim zakresie są dla siebie konkurencją.

Później sprawa trafiła też do Najwyższej Izby Kontroli. Z oceny pokontrolnej wynika, że równoczesne funkcjonowanie w obiektach szkolnych będących w trwałym zarządzie Liceum, szkoły publicznej tj. II LO oraz szkoły niepublicznej – Liceum Ogólnokształcącego Mistrzostwa Sportowego Igloopol w Dębicy, nie miało wpływu na jakość kształcenia uczniów obu szkół. W szczególności nie dochodziło do sytuacji ograniczania dostępu do sal lekcyjnych i pomocy naukowych uczniów Liceum. Prowadzone zajęcia szkolne przez nauczycieli II LO zatrudnionych równocześnie w LOMS Igloopol odbywały się w różnych dniach i godzinach.

Żadnych uwag kontrolerzy NIK nie mieli również do działalności LOMS Igloopol.

Aktualizacja: 28/03/2024 16:20
Autor: Janusz Grajcar
/ Debica24.eu

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWiększe zaangażowanie Hondy
Następny artykułWypieki klasy gastronomicznej z ZS nr 2