Wojna wpływa na wiele dziedzin życia, co do tego nie ma wątpliwości. Ale nie oznacza to pełnego zatrzymania poszczególnych aktywności. Wskazuje na to w wywiadzie dla Radia Watykańskiego ks. Ihor Boyko, rektor lwowskiego greckokatolickiego seminarium, który wykłada bioetykę. Podkreśla, iż tematy związane z jego specjalizacją nie umierają w trakcie trwającej już ponad dwa lata rosyjskiej pełnoskalowej inwazji na Ukrainę, choć często schodzą na dalszy plan.
Vatican News
„Chyba że są takie pytania, jakie ludzie niezależnie od wojny mają w swoim życiu, np. pytania [pojawiające się], kiedy nie mogą mieć dziecka. Czasem pytają: «co wtedy robić?», «co jest możliwe?», «co myśli Kościół o tym czy innym sposobie pomocy?». I oni przychodzą z tymi pytaniami” – opisuje ks. Boyko. Zaznacza, iż pomimo trwania walk, ostatecznie kwestie bioetyczne „pozostają zawsze aktualne”.
Jako inne problemy z tej dziedziny podaje przykład transplantacji. Rektor lwowskiego seminarium zauważa, że nieetyczne byłoby po prostu pobieranie organów od osób poległych na wojnie, ale kwestie związane z ratowaniem życia osób rannych potrzebujących przeszczepów mogą się pojawiać nawet częściej. I ludzie przychodzą po porady w związku z takimi sytuacjami.
Ten rzut oka na nieczęsto omawiany wymiar rzeczywistości kraju ogarniętego konfliktem zbrojnym wskazuje na ważną prawdę, jak podkreśla ks. Boyko. „Myślę, że my nie możemy tylko myśleć o wojnie. Ponieważ tak, to prawda, że jest wojna, to prawda, że jesteśmy też zmęczeni tą wojną, dużo jest jej konsekwencji, ale życie idzie do przodu i my mamy również myśleć o tym, jak to będzie jutro i jak to będzie dalej” – opisuje duchowny.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS