Brak nauczycieli to koszmar wielu dyrektorów szkół. “Wolą pracować w Biedronce”

śródmieszczka

24.02.2024, 09:37

Rozumiem nauczycieli. Rozwydrzone dzieciaki, co drugi z orzeczeniem, roszczeniowi rodzice, pocięte etaty, a pensje żałosne. Czego szukać w szkole? Bo raczej nie satysfakcji.

JozefKinola

24.02.2024, 09:23

I wyj, motłochu, w bezradnej wściekłości, bo cierpliwość nauczycieli się wyczerpała! Nie będzie już chętnych do pilnowania cały dzień waszego potomstwa (bo tego w istocie oczekujecie, broń Boże nauczania, bo jeszcze by dziecko nauczycielem kiedyś przez to zostało). Cały ten PRL, z jego przekonaniem, że zarabiać to mają górnik i hutnik, a nauczyciel ma tylko z głodu nie umrzeć, trzeba Wam wybić z głowy. Przez dupę…

minimum.2znaki

24.02.2024, 09:35

“Praca jest bardzo ciężka, a płaca nieadekwatna”. No ja nie mam więcej pytań.
Frajerów szukacie czy co?

gzielik

24.02.2024, 09:32

Praca obecnie bardo trudna, dzieciarnia roszczeniowa i z problemi, pozycja nauczyciela jest trudna, oczekiwania dobrych wyników a średnio tylko mała część uczniów jest zainteresowana, reszta zajmuje się tiktokiem. Także komubeue chce użerać za małe pieniądze.

otdrum

24.02.2024, 11:46

Pamiętam te komentarze i że strony polityków i w mediach społecznościowych – ?nie podoba się to idźcie do Biedronki??no to poszli.

Moulderxx

24.02.2024, 10:17

cały czas mówi się o podwyżkach dla nas, a miesiące mijają i nic. Kto z Was ma taką sytuację, że małżeństwo nauczycieli żeby do ortodonty posłać swoje własne dziecko musi wziąć kredyt?

tull

24.02.2024, 09:16

Rząd powinien rokrocznie zwiększać podstawę o co najmniej 15-20 procent. Podstawę a nie jakaś mityczna średnią

jozwa51

24.02.2024, 09:18

Katechetow mamy dostatek . Wystarczy zwiekszyc ilosc lekcji religi i problem rozwiazany . !!!!!