A A+ A++

Więzień z Tarnowa: “Zabrali mnie do dyżurki, rozebrali do naga, skuli kajdankami, odwrócili w stronę ściany i kazali robić przysiad. Dostałem z kopa. Pół godziny kopali mnie po jądrach. Nie mogłem oddawać moczu przez sześć dni”.

Wyciąganie z cel, prowadzenie do pomieszczeń bez monitoringu, bicie. Osadzeni w tarnowskim zakładzie karnym mówią, że strażnicy się nad nimi znęcają, nadużywają uprawnień, bezprawnie zamykają w izolatkach. 

Zawiadomienia o przemocy w więzieniu w Tarnowie regularnie trafiają do prokuratury. W ostatnich pięciu latach było ich 82. Wszystkie dotyczyły znęcania się nad osobą pozbawioną wolności – choć zarzutów kierowanych w stronę pracowników Zakładu Karnego w Tarnowie było więcej.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPadł rekord. Kleks zawładnął kinem
Następny artykułMarki – Bezpieczna Kobieta – kurs samoobrony