52-latek rozbił szybę zaparkowanego auta. Nagrały go kamery

– W niedzielę nad ranem dyżurny zamojskiej Komendy otrzymał zgłoszenie o uszkodzeniu samochodu marki Kia w rejonie budynku Ochotniczej Straży Pożarnej w Zawalowie. Skierowani na miejsce policjanci potwierdzili, że wskazany w zgłoszeniu pojazd posiada wybitą szybę w drzwiach od strony kierowcy i uszkodzoną karoserię. W jego pobliżu znajdował się też kamień, którym nieznany wówczas sprawca dokonał tego uszkodzenia – informuje Katarzyna Szewczuk z zamojskiej policji. – 39-latek z gminy Miączyn przekazał funkcjonariuszom, że swoje auto pozostawił przy budynku, w którym odbywała się impreza ostatkowa i po jej zakończeniu pieszo udał się do domu. Nad ranem o uszkodzeniu pojazdu poinformował go znajomy. Nie wiedział jednak, kto tego dokonał i w tamtym czasie wszystko wskazywało na to, że nie ma ani sprawcy ani świadków zdarzenia – dodaje. 

Policjanci z miejscowego posterunku sprawdzili monitoring pobliskiego sklepu. Okazało się, że kamery zarejestrowały, jak znany im z widzenia 52-letni mieszkaniec gminy Miączyn, rzuca kamieniem w samochód rozbijając szybę w drzwiach.

– Funkcjonariusze nie zastali 52-latka w domu. Spostrzegli go podczas patrolu po miejscowości, w której zamieszkiwał. Ten jednak ewidentnie chciał uniknąć spotkania z nimi i na widok policjantów schował się za jeden z okolicznych budynków. Zatrzymany przez mundurowych nie potrafił wyjaśnić swojego zachowania ale uparcie zaprzeczał aby miał związek z uszkodzeniem jakiegokolwiek samochodu. Nie przypuszczał, że jego wizerunek zarejestrowały kamery monitoringu – dodaje Szewczuk. 

Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Wczoraj został przesłuchany i usłyszał zarzut uszkodzenia mienia. Wkrótce poniesie odpowiedzialność przed Sądem. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

Zgłoś naruszenie/Błąd