A A+ A++

Dla wrocławianina tegoroczna edycja australijskiego turnieju jest najlepszą w karierze. Przed rokiem zakończył występy na czwartej rundzie. Teraz na tym etapie zawodów ograł Francuza Arthura Cazauxa 7:6 (8:6), 7:6 (7:3), 6:4.

To nie był łatwy mecz, potwierdza w rozmowie z RMF24 Wojciech Fibak.

Francuz jest nieprzeciętnie utalentowany. Rewelacja turnieju. To było bardzo trudne spotkanie. Dwie dogrywki, dwa tie-breki. Także to nie był łatwy mecz, ale Hubert ze swoim talentem, doświadczeniem, rutyną jednak wygrał jak gdyby zdecydowanie w trzech setach – mówi gość RMF24.

Hubercie Hurkaczu czasem mówi się, że nie daje rady na największych turniejach. Wojciech Fibak twierdzi jednak, że Polak ma spore pokłady wewnętrznej siły.

Ja zawsze wierzę w Huberta, ale on jest taki trochę delikatny. Tak go trochę postrzegamy – Polacy i świat – że on zawsze jest dżentelmenem, fair play, uśmiechnięty. Nie jest typem twardziela, który rzuca rakietą i przeklina. Ale Hubert z drugiej strony ma taką wewnętrzną siłę, odporność psychiczną, mimo że nie aż tak daleko posuniętą jak Iga Świątek. Ja w niego wierzyłem. Jest nie tylko jego najlepszy wynik, ale w historii całego polskiego tenisa. Bo i Łukasz Kubot, i kiedyś Hubert, i ja otwieraliśmy się o ten ćwierćfinał, ale nikomu się nie udało. Także to jest wielki historyczny wyczyn naszego Huberta – przypomina wielki polski sportowiec finalista Masters i czterokrotny ćwierćfinalista turniejów wielkoszlemowych w grze pojedynczej  a także zwycięzca Australian Open w grze podwójnej.

Kolejnym rywalem Polaka w Australii będzie Daniił Miedwiediew. Dla gościa RMF24 to Polak będzie faworytem tego starcia.

On ma klucz, on wie, jak wygrywać z Rosjaninem. Kilka razy już mu się udało. Rosjanin się obawia Huberta. Bałem się bardziej Bułgara Dimitrowa, ale on poległ wcześniej. Miedwiediew wydaje się oczywiście na papierze zdecydowanym faworytem. Trójka światowego rankingu, wielka gwiazda, wielkie doświadczenie. Zwycięzca kiedyś US Open, też na podobnych twardych kortach. Ale wierzę w Huberta – mówi Fibak i wymienia mocne strony Polaka. To nie tylko serwis, którym zachwyca się wielu komentatorów i który jest niezwykle skuteczny. To także szybkość poruszania się po korcie i wyczucie trudnych zagrań przy siatce.

Fibak podsumowując turniej ubolewał nad porażką Igi Świątek. Komplementował także za występ w Melbourne Magdalenę Fręch.

Radio RMF24

Po jeszcze więcej informacji odsyłamy Was do naszego internetowego Radia RMF24
Słuchajcie online już teraz!

Radio RMF24 na bieżąco informuje o wszystkich najważniejszych wydarzeniach w Polsce, Europie i na świecie.


Opracowanie:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZmodernizowana pracownia RTG na Uniwersytecie Rzeszowskim. Z najnowszej generacji aparatem rentgenowskim
Następny artykułPapież zachęca do lektury nowego wydania katechizmu młodych