A A+ A++

Niektórzy uznają, że Viktor Orbán z liberała zmienił się nagle w prawicowego populistę. Ale czy na pewno aż tak się zmienił? Jedno jest pewne, udało mu się przeprogramować węgierskie społeczeństwo i narzucić nową tożsamość narodową.

Dużo się mówi o tym, że Polacy są podobni do Węgrów a Polska do Węgier, bo przecież “Polak, Węgier, dwa bratanki, i do szabli, i do szklanki “. Ale niewiele w tym prawdy. W ostatnich latach podobieństw wprawdzie nie było mało, ale sprowadzały się raczej do zdobycia władzy i sprawowania rządów przez partie Orbána i Jarosława Kaczyńskiego.

Nawet okoliczności przejęcia władzy są podobne. I tu, i tam początek w pewnym sensie dały afera podsłuchowe. Wprawdzie na Węgrzech kaliber był znacznie większy, bo poprzednicy Orbána przyznawali się otwarcie, że okłamali społeczeństwo, a w Polsce skończyło się na zajadaniu ośmiorniczek i stercie przekleństw, ale efekt był podobny. Podobny był też sposób sprawowania władzy.

Szczegóły w bardzo jasny sposób obrazuje Dominik Héjj, Polak o węgierskich korzeniach, doktor politologii, wykładowca akademicki, dziennikarz i analityk.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNowy, większy Apple iPad Air już blisko. Co o nim wiemy? 
Następny artykułTo ostatni moment na bielenie drzew. Jak wykonać je prawidłowo?