A A+ A++

Śledczy z wrocławskiej prokuratury wciąż badają sprawę katastrofy ekologicznej na Odrze, do której doszło 1,5 roku temu. Tymczasem RDOŚ postępowanie umorzył, bo uznał, że nie ma dowodów, iż przyczyną śmierci ryb były zasolone ścieki.

Do katastrofy ekologicznej na Odrze doszło na przełomie lipca i sierpnia 2022 roku. Z raportu Najwyższej Izby Kontroli wynika, że wyłowiono stamtąd 350 ton martwych ryb, choć – według części naukowców – faktyczne straty mogły sięgać nawet tysiąca ton. Masową śmierć organizmów spowodowały toksyny tzw. złotych alg. Eksperci przypuszczają, że pojawiły się w rzece przez splot kilku czynników: niskiego stanu wody, wysokich temperatur i ogromnego zasolenia. To ostatnie – m.in. według organizacji ekologicznych – mogło być spowodowane zrzutami zasolonych ścieków z kopalń.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWarsztaty kreatywne- Włóczkowe Obrazki (24.01)
Następny artykułŁukasz i Michał Zoll na mecie Dakaru