Jak już pisaliśmy – niepubliczne przedszkola pozwały Miasto Kętrzyn za źle, ich zdaniem, naliczane dotacje w latach 2009-2016. Chcą w sumie od samorządu 23 milionów złotych. Pięć spośród sześciu niepublicznych przedszkoli wystąpiło z roszczeniami do sądu. Szóste, Miś Uszatek, pozwu nie składa i robi gest dla rodziców – będą płacić mniej.
Jak informuje nas Aneta Pietrzyk-Hornicka czesne, które opłacają rodzice ze 180 złotych zostaje od lutego obniżone do 110 złotych.
– Dzięki temu, że obecny burmistrz wreszcie uczciwie traktuje przedszkola i wypłaca dotacje w sposób normalny i godny, możemy pozwolić sobie na taki ruch – mówi Aneta Pietrzyk-Hornicka, dyrektor przedszkola Miś Uszatek w Kętrzynie. – Rodzice będą płacić mniej, co na pewno ich ucieszy.
Czy pozostałe przedszkola zrobią tak samo? Nie wiadomo.
Pierwsza rozprawa ws. roszczeń przedszkoli odbędzie się już w lutym przed olsztyńskim sądem.
O sprawie kętrzyńskich roszczeń piszą i mówią już ogólnopolskie media – m.in. Telewizja Polska i Gazeta Wyborcza. Gdyby miasto przegrało sądowy proces, grozić mu będzie bankructwo.
– Mamy za sobą wiele nieprzespanych nocy i setki godzin analiz, efektem jest własna strategia działań, więc nie poddamy się – mówi Maciej Wróbel, z-ca burmistrza Kętrzyna. – Mimo, że to piwo nawarzono w latach 2009-2016 teraz my je musimy wypić.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS