Po trudnym pierwszym odcinku specjalnym, na którym wycofało się kilku kluczowych zawodników, jak np. Tosha Schareina w motocyklowej stawce, zawodnicy ruszyli dziś do rywalizacji na dystansie 463 kilometrów. Jednakże krótko po starcie próby nadeszła kolejna zła wiadomość z kategorii RallyGP.
Lorenzo Santolino, reprezentant zespołu Sherco, zatrzymał się na piętnastym kilometrze z powodu problemów ze swoim motocyklem. Pomimo prób naprawy musiał podjąć trudną decyzję o wycofaniu się. To koniec jego szóstej przygody z tym rajdem.
– Rajd Dakar skończył się dla mnie – powiedział Hiszpan, który po pierwszym etapie zajmował siódme miejsce. – Na piętnastym kilometrze miałem problem techniczny i nie mogłem go naprawić. Czekałem na pomoc organizatora i śmigłowiec zabrał mnie z tego miejsca. Szkoda, bo uważam, że zapowiadało się na dobre zawody, osiągi motocykla prezentowały się nieźle, a ja jestem w dobrej formie.
– Szkoda, że nie mogłem tego wykorzystać, aby osiągnąć dobry wynik dla siebie i zespołu, który zasłużył na to za całą pracę i wysiłek włożony w dotarcie tutaj – dodał. – Jestem trochę zaskoczony, naprawdę nie wiem, co się stało. Chciałbym podziękować wszystkim, którzy zawsze mnie wspierają, sponsorom, rodzinie i ekipie.
Video: Dakar 2024 – Etap 1
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS