– W sytuacjach kryzysu psychicznego, niezbędne jest, aby dziecko czuło, że ma gdzie szukać wsparcia, a także wiedziało, gdzie i jak je uzyskać – mówi w rozmowie z PolitykaZdrowotna, Marta Golbik. Posłanka Koalicji Obywatelskiej ponownie została wybrana na przewodniczącą parlamentarnych zespołów do spraw; zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży oraz regulacji zawodu psychoterapeuty.
W piątek wybrano prezydium Parlamentarnego Zespołu ds. Zdrowia Psychicznego Dzieci i Młodzieży oraz Parlamentarnego Zespołu ds. ustawowego uregulowania zawodu psychoterapeuty. Przewodniczącą obu, ponownie została wybrana Marta Golbik.
W zakresie prac tego pierwszego, posłowie sprawnie wypełnili 30-minutowy czas posiedzenia pomysłami nad zagadnieniami wymagających pilnych działań w obszarze zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży W dalszym trybie będzie ustalany plan prac zespołu.
O zdrowie psychiczne uczniów w polskich szkołach niekoniecznie dbają specjaliści
W kwestii regulacji zawodu psychoterapeuty, członkowie zespołu zgodnie wskazali na potrzebę mediacji w środowisku w celu jak najszybszego doprowadzenia do regulacji i ustanowienia standardów w psychoterapii. Posłowie obecni na sali mówili o potrzebie “odziębienia psychoterapii bowiem obecnie psychoterapeutą tytułować się może każdy, kto zechce i każdy może świadczyć takie usługi na wolnym rynku. Do ustalenia standardów świadczeń terapeutycznych realizowanych przez psychoterapeutów potrzeba dalszego dialogu ze środowiskiem nieuregulowanego zawodu .
W ramach psychoterapii występuje 5 głównych podejść/modalności, które w opinii ekspertów powinny być w miarę po równo reprezentowane w przyszłym samorządzie zawodowym – pisała Zuzanna Świerczek w artykule po ubiegłorocznym posiedzeniu prac zespołu.
Psychoterapeuta po 2 latach szkolenia z częściowym prawem do wykonywania zawodu?
Plan prac zespołu ds. zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży
Jakie priorytety dla Parlamentarnego Zespołu do spraw zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży na następną kadencję?
Marta Golbik: Zapewnienie dzieciom i młodzieży poczucia bezpieczeństwa, poprzez edukację o dostępnych środkach wsparcia w sytuacjach kryzysowych, jest sprawą kluczową. Istotne jest, aby dzieci miały świadomość, do kogo mogą się zwrócić po pomoc oraz znały numer telefonu, który mógłby być finansowany, tak jak numer Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę. W sytuacjach kryzysu psychicznego, niezbędne jest, aby dziecko czuło, że ma gdzie szukać wsparcia, a także wiedziało, gdzie i jak je uzyskać. Niestety, w Polsce problem opieki nad najmłodszymi w kryzysach psychicznych wciąż pozostaje zaniedbany. Od czterech lat staramy się wpłynąć na zmianę tej sytuacji.
Jakie osiągnięcia zaliczyłaby Pani do sukcesów prac Zespołu na przestrzeni ostatnich czterech lat i jakie cele stawiają sobie Państwo na następną kadencję?
M.G.: Naszym największym sukcesem było zwiększenie świadomości na temat psychiatrii dziecięcej oraz ogólnego zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży. Udało nam się również zrewolucjonizować funkcjonowanie psychologów w szkołach. Jednakże, mimo tych postępów, wciąż pozostaje wiele do zrobienia. Psycholog szkolny powinien być osobą blisko związaną z życiem uczniów, a nie tylko nauczycielem odwiedzającym dzieci przez kilka godzin. Psychologowie szkolni to osoby, które są z tymi dziećmi, uczestniczą w ich życiu, rozmawiają z nimi… znają te dzieciaki. Istotne jest również kształtowanie akceptacji, tolerancji i współpracy między uczniami. W nadchodzących latach zamierzamy kontynuować nasze działania, szczególnie w obszarach dostępności psychiatrii dziecięcej i psychoterapii.
Regulacja zawodu psychoterapeuty
Jakie postępy zauważa Pani w zakresie prac nad ustawową regulacją zawodu psychoterapeuty?
M.G.: Udało nam się zebrać przedstawicieli różnych nurtów psychoterapii w Polsce. Naszym celem jest stworzenie przepisów w porozumieniu z całym środowiskiem, bo nie chcemy wprowadzać ustawy i rozwiązań prawnych przemocowo, bez konsultacji. Obecnie rynek psychoterapii w Polsce nie jest jeszcze w pełni uregulowany. Zadaniem zespołu jest znalezienie kompromisu między różnymi grupami a to wymaga zaangażowania ze strony psychoterapeutów i przedstawicieli tych nurtów. Chodzi o chęć współpracy a takie rozmowy często bywają trudne, a odbyć się muszą by osiągnąć oczekiwany efekt.
Dostrzegam paradoks w tym, że środowisko psychoterapeutów wymaga mediacji posłów przy tym konflikcie… Jakie są podstawowe różnice w oczekiwaniach środowiska psychoterapeutów w kwestii uregulowania ich zawodu?
M.G.: Każda szkoła i nurt psychoterapii charakteryzuje się swoją unikatową specyfiką i doświadczeniem. Różnią się one pod względem wymaganej liczby godzin praktyki, podejścia do superwizji oraz metod leczenia. Jest to zrozumiałe, ponieważ każdy nurt od lat rozwija się w swoim własnym, specyficznym obszarze, naturalnie uznając swoje metody za najbardziej efektywne. To jest zrozumiałe, normalne i ludzkie. Jednak teraz stoi przed nami wyzwanie: musimy osiągnąć porozumienie między różnymi nurtami, aby każdy zaakceptował i uznał inne podejścia, współpracując dla wspólnego dobra. W kontekście ochrony osób korzystających z psychoterapii, konieczne jest wprowadzenie odpowiednich regulacji prawnych. Musimy zapobiec sytuacjom, w których pacjenci trafiają do osób, które, mimo że są wykształcone w innych dziedzinach, takich jak socjologia, decydują się prowadzić psychoterapię bez odpowiednich kwalifikacji. Chociaż takie przypadki zdarzają się coraz rzadziej, nadal wymagają interwencji państwa, aby zapewnić profesjonalizm i bezpieczeństwo w tej dziedzinie.
W perspektywie utworzenia nowych resortów i w niedalekiej przyszłości nowego podziału kompetencji między nimi… Przedstawicieli którego z resortów spodziewa się Pani gościć najczęściej na posiedzeniach wspomnianych Zespołów?
M.G.: Moim zdaniem, tak jak w uprzednich posiedzeniach, w naszych dyskusjach najczęściej uczestniczyć będzie przedstawiciel Minister Zdrowia wraz z przedstawicielami Ministerstwa Zdrowia, ponieważ każda z poruszanych przez nas kwestii ma bezpośredni związek ze zdrowiem. Zdrowie psychiczne, które kiedyś było niedoceniane, obecnie jest coraz bardziej zauważone i docenione, a odpowiedzialność za zdrowie psychiczne Polaków spoczywa na Ministerstwie Zdrowia. Jednocześnie jednak, zdrowie psychiczne kształtuje się również w szkołach, co wprowadza do dyskusji Ministerstwo Edukacji, a także kwestie polityki społecznej i rodziny. Dlatego przewiduję, że w naszych pracach będą uczestniczyć przedstawiciele różnych resortów, aczkolwiek największą rolę odegra prawdopodobnie Ministerstwo Zdrowia.
Senat przyjął ustawę o niektórych zawodach medycznych z poprawkami
Autor: Jan Kadzikiewicz
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS