6 lat więzienia – taką karę wymierzył Pawłowi D. Sąd Okręgowy w Kielcach. M.in. za to, że ukradł broń myśliwską z plebanii, a potem ostrzelał z niej samochód znajomych swojej byłej dziewczyny. Sąd nie zgodził się jednak z tym, że mężczyzna usiłował zabić trzy osoby jadące autem.
A taki główny zarzut – usiłowania zabójstwa trzech osób – postawiła Pawłowi D. prowadząca śledztwo Prokuratura Rejonowa w Opatowie. Groziło mu za to nawet dożywocie.
– Sąd nie przychylił się do takiej kwalifikacji prawnej – stwierdził w piątek, 1 grudnia sędzia Michał Winiarczyk. – Żadne okoliczności nie wskazują, aby Paweł D. chciał zabić. Użył kradzionej broni po to, aby nastraszyć. Głównym jego zamiarem były groźby wobec znajomych jego byłej dziewczyny i chęć, aby zostawili ją w spokoju. Chciał pokazać, że to on ma władze i może decydować o losach innych.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS