Remont ul. Chorzowskiej w 2024 roku? Nie ma tego w planach

Kampania przed wyborami prezydenta Gliwic oraz radnych już się rozpoczęła. Najlepiej widać to na stronie urzędu miejskiego, w związanych z Adamem Neumannem mediach oraz w Miejskim Serwisie Informacyjnym, czyli gazetce wydawanej przez magistrat. Obecnego prezydenta wszędzie jest pełno. Jednak wiele wskazuje na to, że jego wysiłki mogą pójść na marne – tym razem nie otrzyma poparcia Zygmunta Frankiewicza. Senator prawdopodobnie postawi na mieszkańca Rybnika – Mariusza Śpiewoka.

W ostatnich dniach Neumann odwołał swoją zastępczynię Ewę Weber, która trafiła do Gliwic z Zabrza. O tym konflikcie mówiło się od dłuższego czasu. Początkowo prezydent odbierał Weber kolejne kompetencje. Ostatecznie się jej pozbył. Wiele wskazuje również na to, że decyzja o odwołaniu byłej zabrzanki spowoduje, iż Neumann nie będzie miał większości wśród radnych. Oświadczenie w tej sprawie wydało koło miejskie PO, które skupione jest wokół posłanki Marty Golbik.

W kolejnym artykule, który wychwala działania władz, możemy przeczytać o inwestycjach zaplanowanych na 2024 r. Czy wśród zadań jest remont ul. Chorzowskiej, która jest w opłakanym stanie? Niestety, nie.

Na inwestycje w przyszłym roku zaplanowano niemal 408 mln zł.

Na liście najważniejszych zadań przewidzianych do realizacji w 2024 roku ujęto m.in. budowę infrastruktury Gliwickiego Obszaru Gospodarczego (56,9 mln zł); budowę, rozbudowę, przebudowę i modernizację tras pieszo-rowerowych na terenie miasta (37,7 mln zł); budowę, przebudowę i modernizację kanalizacji deszczowej na terenie miasta wraz z infrastrukturą towarzyszącą (15,2 mln zł); finalizację odcinka zachodniej obwodnicy Gliwic od ul. gen. J. Sowińskiego do ul. I. Daszyńskiego (10,1 mln zł); rozbudowę siedziby Zespołu Szkół i Placówek Oświatowych nr 1 przy ul. Jasnogórskiej 15–17 o część przedszkolną i salę sportową (10 mln zł); dalszą modernizację obiektów zasobu komunalnego (9,6 mln zł) oraz przebudowę ulic i chodników w istniejącym pasie drogowym (8,1 mln zł); termomodernizację i modernizację budynków Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 5 przy ul. Kozielskiej 39 (8,1 mln zł), a także rozbudowę ul. Zbożowej (7 mln zł).

Niektóre inwestycje zostały przesunięte na kolejne lata. Dotyczy to m.in. adaptacji budynku przy ul. Siemińskiego 6 na nową siedzibę Centrum 3.0 – Gliwickiego Ośrodka Działań Społecznych czy rozbudowy Szkoły Podstawowej nr 29 przy ul. Staromiejskiej. Obydwa zadania przesunięto na lata 2025–2026.

Na remont Chorzowskiej będziemy musieli poczekać. Chyba, że prezydentem Gliwic zostanie ktoś spoza obozu obecnej władzy i podejmie decyzję o natychmiastowym remoncie drogi. Wszystko okaże się po wyborach, które prawdopodobnie w kwietniu.