IT Wadowice: Wawelskie Smoki wylądują na wadowickim rynku!

To będzie ognisty weekend w Wadowicach! Dzięki współpracy z naszą gminą, Wadowice jako jedna z ośmiu miejscowości w Polsce, znalazły się na rozkładzie jazdy wiślackiej Smoczycy i wawelskiego Smoka, którzy w sobotę wylądują na wadowickim rynku. Zaplanowano wiele atrakcji. Patronat nad wydarzeniem objął burmistrz Wadowic Bartosz Kaliński.

Smoczyca to potoczna nazwa niezwykłego autokaru Wisły Kraków, który od blisko trzech lat wozi piłkarzy „Białej Gwiazdy” na mecze piłkarskie po całej Polsce. Wykorzystując zimową przerwę w rozgrywkach ligowych Wiślacy zorganizowali akcję „Nigdy nie zginie on Tour”, która ma na celu promocję klubu oraz zachęcenie do przychodzenia na mecze Wisły Kraków.

– Kampania karnetowa „Nigdy nie zginie” trwa w najlepsze. Przybywa nowych kibiców, którzy decydują się na dołączenie do grona karnetowiczów, jednak jesteśmy przekonani, że aktualne tempo można podkręcić i razem, po raz kolejny, zrobić coś wielkiego. Dlatego postanowiliśmy, że tym razem to my przyjdziemy do Was! A właściwie przyjedziemy! – zachęca w swojej kampanii Wisła Kraków.

Wiślacka Smoczyca jeździ po Małopolsce, zatrzymując się w wybranych miastach, aby jeszcze aktywniej wyjść stronę kibiców Wisły Kraków i skrócić dystans. W miniony weekend autokar parkował kolejno w Słomnikach, Krzeszowicach, Chrzanowie, Białce Tatrzańskiej i w Zakopanem, gdzie równolegle odbywał się Puchar Świata w skokach narciarskich. W najbliższą sobotę odwiedzi Bochnię, Myślenice, a na sam koniec dotrze do Wadowic.

Smoczyca zawita na wadowicki rynek w sobotę (1 lutego) o godzinie 17:00. Podczas wydarzenia Wiślacy będą zachęcać do przychodzenia na mecze Wisły Kraków. Zaplanowano również wiele atrakcji, m.in. konkursy z nagrodami, wiślackie koło fortuny. Wraz ze Smoczycą przyjedzie Smok Wawelski, czyli maskotka Wisły Kraków.

Będzie również możliwość zwiedzania autokaru, który jest jednym z najlepszych, jakie są obecnie produkowane na rynku. Wewnątrz ma szereg udogodnień dla piłkarzy, posiada 56 rozsuwanych foteli oraz wifi. Jest bardzo przestronny i cichy, ma podwójne szyby, więc piłkarze podróżują w nim w pełni komfortowych warunkach.

Co ciekawe, niemal identyczny autokar ma… Real Madryt, z tą różnicą, że ten „Wiślacki” jest dłuższy, ma aż piętnaście metrów długości, a „Królewskich” czternaście. Marka jest jednak ta sama: Irizar i8.