A A+ A++
Michał Misiura2023-10-24 09:30redaktor Bankier.pl

publikacja
2023-10-24 09:30

Kurs bitcoina pokonał dziś na krótko poziom 35 000 dolarów, osiągając najwyższą wycenę od maja 2022 roku. Co stoi za najnowszymi wzrostami na rynku kryptowalut?

Bitcoin najwyżej od maja 2022 r. Pierwszy ETF na bitcoina coraz bliżej
Bitcoin najwyżej od maja 2022 r. Pierwszy ETF na bitcoina coraz bliżej
fot. Wit Olszewski / / Shutterstock

We wtorek rano 24 października bitcoin przebił poziom 35 000 dolarów, notując wzrost o 11,7%. Po raz ostatni bitcoin kosztował tyle w maju 2022 roku, czyli w miesiącu, w którym upadła kryptowaluta Terra LUNA. Od początku tego roku bitcoin zyskał na wartości już ponad 100%.

Kurs bitcoina – ostatnie 1,5 roku (Tradingview)

Dlaczego bitcoin rośnie?

Istnieje co najmniej kilka powodów, dzięki którym kurs pierwszej kryptowaluty mógł znaleźć się na dzisiejszym poziomie. Głównym katalizatorem ruchu cenowego, o którym wypowiadając się w CNBC wspomniał Ryan Rasmussen analityk Bitwise Asset Management, była likwidacja krótkich pozycji o wartości 167 milionów dolarów. Miała ona miejsce głównie na giełdach offshore i to ona wypchnęła bitcoina powyżej poziomu 34 000 dol.

Rasmussen zwrócił uwagę, że mało kto spodziewał się obserwowanej akcji cenowej i inwestorzy, którzy obstawili spadki przy poziomie 33 000 dol., z pewnością odczuwają teraz ból. Według danych Conglass łączna wartość zlikwidowanych pozycji z dźwignią (krótkich i długich), sięgnęła ostatniej doby okolic 400 mln dol, z czego 220 mln dotyczyło bitcoina.

Likwidacje na rynku kryptowalut – ostatnie 24 godziny (Coinglass)

Oprócz likwidacji shortów motorem napędowym dla rynku kryptowalut są spekulacje dotyczące zatwierdzenia pierwszego bitcoinowego ETF-u typu spot w Stanach Zjednoczonych. W odróżnieniu od funkcjonujących w USA ETF-ów na kontrakty futures BTC, tego rodzaju notowane na giełdzie fundusze inwestycyjne, posiadają bezpośrednie zabezpieczenie w bitcoinach jako aktywie bazowymZdaniem wielu komentatorów, pomimo swojego sprzeciwu Amerykańska Komisja Giełd i Papierów Wartościowych (SEC) będzie musiała w końcu ugiąć się i zezwolić na nowy produkt finansowy. Takie stanowisko wypowiedział przed kilkoma dniami m.in. dyrektor prawny Coinbase, Paul Grewal.

Wśród kryptowalutowych inwestorów panuje przekonanie, że spotowy ETF na bitcoina przyczyni się do wzmocnienia kursu kryptowaluty, ponieważ sprawi, że inwestowanie w pierwszą kryptowalutę stanie się łatwiej dostępne dla szerszej rzeszy Amerykanów. Na razie pewnym jest, że tę narrację wykorzystują chętnie rynkowi spekulanci. Równy tydzień temu platformę X (dawny Twitter) obiegła fałszywa wiadomość o zatwierdzeniu ETF-u na bitcoina, po której kurs kryptowaluty wystrzelił o 10%, żeby po chwili równie szybko spaść.

O zatwierdzenie pierwszego ETF-u typu spot na bitcoina w USA ubiegają się największe firmy z branży finansowej, takie jak BlackRock, Invesco i Fidelity. Według doniesień Erica Balchunasa – analityka Bloomberg Intelligence ETF – pierwszy z wymienionych może znajdować się o krok od zatwierdzenia produktu. Nazwa iShares Bitcoin Trust od BlackRock pojawiła się w rejestrze Depository Trust and Clearing Corp wraz z tickerem IBTC.

Oczekiwania dotyczące bitcoinowego ETF-u rozbudziła również decyzja amerykańskiego sądu, który końcem sierpnia nakazał SEC rozpatrzyć ponownie odrzuconą aplikację firmy Grayscale. Zarządca cyfrowych aktywów ma zamiar przekształcić swój sztandarowy produkt Grayscale Bitcoin Trust (GBTC) w fundusz ETF.

Źródło:
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułAnaliza ROI: Czy inwestycje w zrównoważone technologie są opłacalne dla firm?
Następny artykułSpotkanie dla muzealników