A A+ A++

Odjazd naszych koszykarek nastąpił w trzeciej kwarcie. Prawie cały pojedynek oglądaliśmy po gorzowskiej stronie cztery zawodniczki zagraniczne i Annę Jakubiuk. Pieszczańskie Czajki – InvestInTheWest Enea Gorzów 64:77.

– Cieszę się na ten mecz na Słowacji, bo mamy nową drużynę, która potrzebuje jak najwięcej gier, wypracowania ze sobą automatyzmów – mówił trener gorzowianek Dariusz Maciejewski.

Środowe starcie na otwarcie fazy grupowej EuroCup pokazało, że prawdopodobnie przez pierwszą część sezonu, łącząc występy w Polsce i Europie, będziemy przeżywać swoiste rozdwojenie jaźni.

Przez prawie cały pojedynek gorzowianki non stop korzystały z zagranicznego zaciągu (wyjściowa piątka koszykarek z Gorzowa zdobyła wszystkie punkty dla naszej ekipy). W pierwszej połowie krótkie zmiany dały Aleksandra Pszczolarska i Ewelina Śmiałek. Następne rotacje mieliśmy dopiero w samej końcówce czwartej kwarty, gdy losy spotkania z Pieszczańskimi Czajkami były już rozstrzygnięte.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPolska może zaoszczędzić 66 mld euro na rachunkach za energię poprzez renowację najmniej wydajnych energetycznie budynków
Następny artykułCo zrobić, żeby nie zagłosować w referendum PiS? Wystarczy odmówić przyjęcia karty