Zgłoszenie o podłożeniu bomby w jednej ze szkół w powiecie wadowickim uruchomiło szereg działań. Już następnego dnia funkcjonariusze znali tożsamość nieletniego, który był odpowiedzialny za głupi dowcip.
W ostatnim czasie, dyżurny wadowickiej komendy został poinformowany, że na skrzynkę mailową jednej ze szkół w powiecie wadowickim, wpłynęła wiadomość dotycząca podłożonego ładunku wybuchowego w tejże placówce oświatowej. Niezwłocznie pod wskazany adres zostali skierowani policjanci. Przed ich przyjazdem dyrektor szkoły zarządził ewakuację. Funkcjonariusze sprawdzili budynek pod kątem ujawnienia podejrzanych pakunków lub materiałów pirotechnicznych, ale na szczęście niczego nie znaleźli.
Równolegle do czynności związanych ze sprawdzeniem obiektu, policjanci pionu kryminalnego poszukiwali autora tej wiadomości. Zwrócili się o pomoc do funkcjonariuszy z Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie, którzy następnego dnia ustalili osobę odpowiedzialną za wysłanie fałszywej wiadomości. Jak się okazało był to nieletni mieszkaniec powiatu wadowickiego. O sytuacji policjanci powiadomili Sąd Rodzinny i Nieletnich w Wadowicach pod kątem wszczęcia postępowania wyjaśniającego w sprawie o demoralizację.
– Pamiętajmy, że anonimowa wiadomość lub telefon o podłożeniu ładunku wybuchowego uruchamia całą lawinę działań policji i innych służb zaangażowanych w zabezpieczenie miejsca rzekomego podłożenia ładunku. Należy pamiętać o tym, że sprawcy tego typu zdarzeń nie mogą czuć się bezkarnie. Autorzy takich wiadomości są bardzo szybko ustalani. Oprócz odpowiedzialności karnej sprawca fałszywego alarmu może zostać pociągnięty do zwrotu kosztów akcji wszystkich służb ratunkowych. Apelujemy także do rodziców o zwracanie uwagi na to, jakiego typu aktywności są podejmowane przez ich dzieci w Internecie – apelują policjanci.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS