Po 16 latach polskie siatkarki znów zagrają na igrzyskach olimpijskich. Kadra prowadzona przez Stefano Lavariniego zapewniła sobie kwalifikację w turnieju po wygranej 3:1 nad Włoszkami. – Wierzyłyśmy w ten awans od samego początku. Emocje rosły w trakcie tego turnieju, a poprzeczka szła coraz wyżej wraz z kolejnymi rywalami. Fajnie, że zachowałyśmy to, co najlepsze na tych najtrudniejszych przeciwników – mówiła Agnieszka Korneluk, środkowa naszej kadry. Poza Polkami kwalifikację do igrzysk wywalczyły Dominikanki, Serbki, Brazylijki, Turczynki i Amerykanki.
Santarelli rozpływa się nad polskimi siatkarkami. Co za słowa. “Jedna z najlepszych w Europie”
Daniele Santarelli rozmawiał z “Przeglądem Sportowym Onet” po turnieju kwalifikacyjnym do igrzysk. Selekcjoner tureckiej kadry bardzo chwalił podopieczne trenera Lavariniego. Przypomnijmy, że Turcja pokonała Polskę w ćwierćfinale mistrzostw Europy. – To spotkanie było dla nas jednym z najtrudniejszych wyzwań w mistrzostwach Europy i stanowił pierwszą prawdziwą turniejową próbę, która dała nam wiarę w siebie i świadomość naszych umiejętności. Polska drużyna jest jedną z najlepszych w Europie. Wiele reprezentacji ma dziury na kilku pozycjach, ale nie dotyczy to reprezentacji Polski – powiedział.
Warto dodać, że Santarelli był jednym z kandydatów do objęcia Polek po Jacku Nawrockim. W dalszej części rozmowy trener chwalił poszczególne zawodniczki. Szczególnie rozpływał się nad Joanną Wołosz. – Według mnie Joasia jest numerem jeden na swojej pozycji na świecie. Chciałem ją w drużynie, kiedy zacząłem pracę w Imoco Conegliano. Mam z nią bardzo dobre relacje zarówno na boisku, jak i poza nim. To zawodniczka, która robi różnicę i daje zespołowi skok jakościowy. Po jej powrocie do kadry wasza para rozgrywających jest jedną z najlepszych na świecie – dodaje.
– Magdalena Stysiak nie jest już tą samą zawodniczką, którą była dwa lata temu. Dojrzała, gra dużo lepiej. A co do Marii Stenzel, to jedna z najzdolniejszych libero. A w przypadku Agnieszki Korneluk mówimy o środkowej, która w bloku znajduje się wśród najlepszych na świecie. Kiedy grała we Włoszech, imponowała w ataku z pierwszego tempa. Od tamtego czasu ona też poczyniła spore postępy. W dodatku ma dwa metry wzrostu i czasami nawet nie musi skakać, żeby zablokować ataki rywalek – podsumował Santarelli.
To był udany sezon reprezentacyjny dla Santarelliego i tureckich siatkarek. Kadra znad Bosforu wygrała Ligę Narodów, zdobyła złoto mistrzostw Europy oraz wywalczyła kwalifikację do igrzysk olimpijskich, wygrywając wszystkie mecze w turnieju kwalifikacyjnym, przegrywając zaledwie trzy sety.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS