Trzy promile na quadzie z przyczepką

Kierowca był po alkoholu, a pasażer miał narkotyki. Ciągnęli quadem przyczepkę z węglem. Wypadli z drogi i rozbili dwa samochody osobowe.

Quada prowadził 27-letni mieszkaniec powiatu bielskiego. Jego pasażerem był 38-letni mężczyzna z Bielska-Białej. Kierujący stracił panowanie nad czterokołowcem na ulicy Kęckie Góry Południowe w Kętach. Zjechał z drogi i uderzył w zaparkowane volkswagena i mazdę.

Mężczyzna pod opieką zespołu ratownictwa medycznego (ZRM) trafił do Szpitala Powiatowego, gdzie lekarze stwierdzili poważny uraz nogi i ogólne potłuczenia.

Wyszło na jaw, że 27-latek miał w chwili wypadku trzy promile alkoholu w organizmie, a nie powinien wsiadać na quada także dlatego, że nie ma uprawnień do kierowania nim.

Pasażerowi, który także był nietrzeźwy, nic się nie stało. Policjanci znaleźli przy nim jednak woreczek z marihuaną. Posiadanie środków odurzających jest zagrożone karą do trzech lat więzienia.

Kierowca może usłyszeć wyrok do dwóch lat za kratami, trzyletni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych i konieczność zapłacenia grzywny do 60 tysięcy złotych.

Sprawą wypadków zajęli się policjanci z Komisariatu Policji w Kętach.