– Po powrocie z Wietnamu obejrzałam ten film ponownie, chciałam spojrzeć na współczesny Ho Chi Minh City z perspektywy dawnego Sajgonu. Lubię podróże doświadczeń, uczące i pobudzające wyobraźnię. Ważne jest dla mnie dotykanie historii odwiedzanego miejsca – mówi Edyta Defratyka, współwłaścicielka dolnośląskiej firmy Deftrans, produkującej meble łazienkowe.
Podróżowała po Wietnamie i Kambodży z mężem i dwiema córkami, a tę rodzinną wyprawę zorganizowała we współpracy z biurem podróży Agnieszki Rapały.
– Nie czuję potrzeby przebywania z dużym, często przypadkowym towarzystwem. Odpoczynek to dla mnie sfera prywatna. Wolę podróże zindywidualizowane – mówi Defratyka.
Takich turystów jest coraz więcej.
Agnieszka Rapała, od ponad dwóch dekad współwłaścicielka i prezeska Biura Podróży Rapala, mówi, że w ostatnich latach ich liczba wzrosła u niej o blisko jedną czwartą. Nazywa ich klientami premium. Oferując wyjazdy przygotowane przez czołowych touroperatorów, z którymi współpracuje, trzy i pół roku temu dla wymagających klientów wyodrębniła osobną markę Rapala Travel Concierge (RTC), która komponuje podróże zgodnie z ich życzeniami i potrzebami.
Będąc w Kambodży, nie sposób nie być w Angkor Wat, kompleksie świątyń w stolicy dawnego imperium Khmerów.
Fot.: Getty Images
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS