Brawura była przyczyną wypadku trojga młodych ludzi w Krzeczynie Wielkim. Chłopak wraz z dwiema koleżankami podróż citroenem zakończyli na na betonowym murze. Cała trójka z licznymi obrażeniami trafiła do szpitala.
Do wypadku doszło w miniony weekend.
– 20-letni polkowiczanin, kierując samochodem osobowym marki Citroen, w Krzeczynie Wielkim, dojeżdżając do drogi W335, stracił panowanie nad autem i uderzył w mur posesji znajdującej się za chodnikiem – informuje starszy aspirant Krzysztof Pawlik, zastępca oficera prasowego KPP Lubin.
Sprawca przewoził dwie koleżanki z Lubina. – Obie pasażerki w wyniku zdarzenia odniosły poważne obrażenia. U 18-latki stwierdzono wieloodłamowe złamanie kości uda prawej nogi z przemieszczeniem, natomiast 20-latka doznała wieloodłamowego złamania kości twarzoczaszki. Obie dziewczyny pozostały w szpitalu na obserwacji – przekazuje st. asp. Pawlik.
Kierowca na szczęście okazał się trzeźwy. Finalnie to on z całego zajścia odniósł najmniejszy uszczerbek na zdrowiu.
– Policjanci Wydziału Ruchu Drogowego z Lubina będący na miejscu nie mieli wątpliwości, że powodem była prędkość i brak umiejętności, gdyż jak się okazało kierowca nie posiada prawa jazdy. Teraz młody polkowiczanin będzie odpowiadał karnie za przestępstwo spowodowania wypadku drogowego, za co grozić mu będzie kara do 3 lat więzienia. Dodatkowo sąd może zakazać mu prowadzenia pojazdów, przez co szybko prawka nie zrobi. Młode dziewczyny natomiast zamiast się bawić w wakacje, będą musiały przechodzić rekonwalescencje – podsumowuje Krzysztof Pawlik.
Przy okazji tego zdarzenia mundurowi apelują do młodych ludzi, aby w okresie wakacyjnym nie ponosiła ich brawura. Należy pamiętać, że każdy czyn niesie za sobą konsekwencje i odpowiedzialność.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS