W Paryżu doszło do wybuchu gazu. W wyniku eksplozji zawaliła się fasada jednego z budynków. Co najmniej 29 osób zostało rannych, kilkoro jest w stanie krytycznym. Ratownicy poszukują dwóch zaginionych osób w gruzach – poinformowała paryska prokuratura.
W piątej dzielnicy Paryża doszło w środę do wybuchu gazu, zapaliło się kilka budynków – podała agencja Reutera.
Funkcjonariusz paryskiej policji przekazał agencji, że w wyniku eksplozji fasada jednego z budynków spadła na ulicę, a na miejscu zdarzenia pracowało około 300 strażaków i funkcjonariuszy policji.
ZOBACZ: Wrocław: Pożar hali magazynowej. Kłęby dymu nad miastem
W akcji udział bierze 230 strażaków i dziewięciu lekarzy – informuje “Le Figaro”. Szef policji Laurent Nunez powiedział, że strażacy zabezpieczyli sąsiednie budynki i opanowali ogień. Trwa akcja ratunkowa – podaje Reuters.
Wielu mieszkańców okolicznych budynków nie może wrócić do swoich domów.
Wybuch gazu w Paryżu. Służby badają okoliczności
W sieci pojawiły się zdjęcia i nagrania z miejsca wybuchu.
Minister spraw wewnętrznych Francji Gerald Darmanin poinformował, że pożar wybuchł na ulicy Saint-Jacques.
ZOBACZ: Francja: Napadł na seniorkę i jej wnuczkę. Nagranie trafiło do sieci
– Usłyszałem ogromny hałas, odwróciłem głowę i zobaczyłem kulę ognia. Uciekłem – powiedział korespondentowi dziennika “Le Parisen” jeden ze świadków.
Uruchomiono specjalną jednostkę kryzysową. Na miejscu działają również przedstawiciele prokuratury. “Musimy ustalić, czy doszło do naruszenia przepisów, czy może do lekkomyślnego błędu” – cytuje “Le Figaro”.
an/dk/ap/polsatnews.pl
Czytaj więcej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS