35-letni Słowak Filip Glova poprowadzi swój pierwszy mecz w tegorocznych eliminacjach mistrzostw Europy. Dotychczas pracował przy spotkaniach Ligi Narodów, kwalifikacji do Ligi Mistrzów, Ligi Konferencji Europy oraz fazy grupowej Ligi Europy.
Młody Słowak sędzią meczu Polaków
Filip Glova zbiera doświadczenie na arenie międzynarodowej. W sezonie 2022/2023 prowadził m.in. mecz fazy grupowej Ligi Europy, w którym Braga pokonała Union Berlin 1:0. W Lidze Narodów pracował przy starciach Irlandii z Ukrainą (0:1) i Grecji z Irlandią Północną (3:1).
W przeszłości sędziował m.in. spotkania Arsenalu, KAA Gent, Bazylei, reprezentacji Czech, Węgier, Serbii, ale też polskich zespołów. W 2018 r. był rozjemcą starcia Górnika Zabrze z mołdawską Zarią Balti w elim. do LE (1:0). Z kolei w 2016 r. pracował przy okazji meczu towarzyskiego Polska – Litwa (0:0) tuż przed mistrzostwami Europy.
Asystentami Słowaka na liniach będą jego rodacy, Daniel Polacek i Peter Bednar, a funkcję sędziego technicznego będzie pełnić kolejny Słowak, Kristian Michel.
Mecz Mołdawia – Polska w Kiszynowie we wtorek 20 czerwca. Będzie to pierwsze starcie Polaków z Mołdawianami od ośmiu lat. W czerwcu 2013 r. zremisowali 1:1, co utrudniło im walkę o awans na mistrzostwa świata w Brazylii. Gola dla Polski strzelił wtedy Jakub Błaszczykowski, który w piątek pożegnał się z reprezentacją, grając kilkanaście minut w meczu towarzyskim z Niemcami (1:0).
To będzie trzecie starcie Polaków w tegorocznych eliminacjach do mistrzostw Europy w Niemczech. W marcu przegrali z Czechami 1:3 i wygrali z Albanią 1:0. Z kolei Mołdawianie mają na koncie dwa remisy u siebie – z Wyspami Owczymi (1:1) i Czechami (0:0). Zanim zmierzą się z Polakami, czeka ich w sobotę starcie z Albańczykami.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS