W pierwszej rundzie sezonu zasadniczego PGE Ekstraligi Motor uległ w Toruniu Apatorowi różnicą dwóch punktów. W niedzielę lublinianie staną u siebie przed szansą na udany rewanż i wywalczenie punktu bonusowego.
Zespół trenera Macieja Kuciapy i menedżera Jacka Ziółkowskiego będzie się chciał też zrehabilitować za klęskę, jaką poniósł w ostatniej kolejce, kiedy to uległ w Grudziądzu outsiderowi aż 34:56. Fatalnie pojechała trójka seniorów Jarosław Hampel, Jack Holder i Fredrik Lindgren, którzy w sumie zdobyli dziesięć punktów. Na wysokości zadania stanęli jedynie Bartosz Zmarzlik i junior Mateusz Cierniak. Pierwszy z nich przywiózł 12 punktów, a drugi dziewięć.
– Analizowaliśmy w sztabie to, co wydarzyło się w Grudziądzu. Zawodnicy znajdują się w okresie startowym i wiedzą, jak pojechali. Teraz sami muszą wyciągać wnioski – mówił podczas przedmeczowej konferencji prasowej trener Kuciapa. – Koncentrujemy się na najbliższym spotkaniu, w którym pojedziemy w takim zestawieniu jak do tej pory. Natomiast jeśli chodzi o wykorzystanie kogoś z zespołu U24, to myślimy o tym, ale chłopaki jadą raz lepiej, raz gorzej, więc zobaczymy, jak to dalej będzie. Czas pokaże.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS