A A+ A++

fot.Ingeborg Gärtner-Grein Jaka symbolika kryje się za słynnymi maskami?

Włoskie miasto na wodzie, być może jedno z najpiękniejszych w całej Europie, raz do roku staje się centrum prawdziwej rozrywki. Wenecki karnawał to niezwykły czas, w którym zapisano też nietypowe obyczaje. Bo pod teatralnymi maskami znajdują się prawdziwe tajemnice związane, między innymi, z zabójczą epidemią.


Przygotowanie na nowe, czyli geneza karnawału

Karnawał to okres zimowych balów, pochodów, nietypowych parad, wytwornych maskarad, kiedy każdy człowiek, niezależnie od stanu cywilnego, profesji, dorobku czy charakteru, może stać się… kimś innym. Najczęściej karnawał rozpoczyna się w dniu święta Trzech Króli, aby zakończyć się na dobę przed Środą Popielcową. Wielki Post poprzedzony jest wielką zabawą, w czasie której zdumiewać może bardzo szczególna obyczajowość, gdy ludzie potrafią zapomnieć o panujących zasadach – społecznych normach…

…interesująca jest już jednak sama nazwa, bo karnawał wiąże się – co dosyć oczywiste – z włoskim słowem carnevale. Sięgając do łacińskich źródeł, dowiadujemy się z kolei, że pod pojęciem carnem levāre zapisano wyrażenie oznaczające „usuwać mięso”. Podobnie jest zresztą w przypadku caro, vale, czyli, po prostu, „żegnaj mięso”. Wszystko to wiąże się z czasem swoistego przygotowania do postu, a więc pokuty. Śmiertelne dusze były wystawione jednak na prawdziwe próby, bo w karnawale nie brakowało grzesznych uciech.

fot.Marc Vandecasteele Maski dawały ludziom gwarancję anonimowości i niwelowały różnice społeczne. Chociaż na jedną noc.

Maski gwarantem nowej tożsamości

Czas zabawy. Zatracenia. Oderwania się od tego, co prozaiczne i przyziemne. Jest tak kiedyś, było tak również kiedyś. A karnawał – naznaczony przecież kolorowymi maskaradami – stanowił idealną okazję, aby zyskać nową tożsamość. Szczególnie w miejscu takim jak Wenecja, mieście, w którym przez całe wieki wyjątkowo żywe były społeczne podziały. Maski stanowiły zatem nie tylko symbol anonimowości, element niecodziennego przebrania, lecz również coś więcej. Znak, że granice i różnice pomiędzy mieszkańcami mogą być zatarte. Choćby na jedną noc. A czasem nawet na kilka dni…

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKoncert noworoczny w Krzyżanowicach. Zagrała gminna orkiestra [ZDJĘCIA, LIVE]
Następny artykułO morzu i nie tylko z przedszkolakami w Książnicy Zamojskiej