A A+ A++


Zobacz wideo

W poniedziałek w Gdyni zapytano premiera Mateusza Morawieckiego o wypowiedź Zbigniewa Ziobry, ministra sprawiedliwości, prokuratora generalnego i szefa koalicyjnej Suwerennej Polski, który w wywiadzie dla tygodnika “Do Rzeczy” ostro skrytykował szefa rządu. Zarzucił mu, że ten “pomylił się we wszystkich najważniejszych decyzjach unijnych”. “W efekcie zgody premiera na unijny mechanizm warunkowości i KPO, Polska będzie stopniowo traciła suwerenność” – stwierdził Ziobro.

Premier Mateusz Morawiecki pozwolił sobie wówczas na mocną odpowiedź. – Część swojego dzieciństwa spędziłem na wsi i tam rolnicy nauczyli mnie takiego starego polskiego przysłowia: “krowa, która dużo ryczy, mało mleka daje” i za każdym razem, kiedy słucham, czy czytam słowa ministra sprawiedliwości tego typu jak te, o które zapytał mnie pan redaktor, to przypomina mi się trafność tego przysłowia – odpowiedział szef rządu. Premier dodał, że “polityka to gra zespołowa” i “jak to w zespole, są tacy, którzy ciągle narzekają, marudzą, że im ktoś nie podaje piłki i są tacy, którzy walczą o to, żeby jak najwięcej osiągnąć w trudnych okolicznościach, kryzysowych”.

Do tych słów odniosły się w “Poranku Radia TOK FM” Agata Kondzińska z “Gazety Wyborczej” oraz Katarzyna Skrzydłowska-Kalukin z Kultury Liberalnej.

Dziennikarka z Kultury Liberalnej wskazała na niską rangę szefa rady ministrów i na ciągnący się od dawna spór pomiędzy Zbigniewem Ziobro i Mateuszem Morawieckim. – To tylko pokazuje, co może premier i jaka jest jego pozycja w rządzie. Ta sytuacja ilustruje, kto wybrał tego ministra i kto zarządza swoją kadrą – komentowała Katarzyna Skrzydłowska-Kalukin. 

Agata Kondzińska z “Gazety Wyborczej” zwróciła uwagę, że “spór pomiędzy premierem Mateuszem Morawieckim a ministrem sprawiedliwości Zbigniewem Ziobrą jest jak najbardziej prawdziwy. Ta nienawiść buzuje od początku. Myślę, że jest wyniszczająca dla naszej kultury politycznej, bo nie tylko dla obozu Zjednoczonej Prawicy”.

– Oto mamy premiera, któremu można powiedzieć wszystko. Jego minister, którego ma u siebie w rządzie może powiedzieć o swoim szefie: On jest nieudolny. To jest premier naszego kraju, któremu należy się szacunek ze względu na urząd, który pełni – zauważyła dziennikarka “Wyborczej” i dodała, że jesteśmy jeszcze młodą demokracją i powinniśmy się nauczyć szacunku do urzędu w państwie.

Kondzińska skrytykowała język debaty politycznej. Odniosła się do słów, jakimi premier nazwał ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego. – Czy to jest rozmowa o zwierzętach gospodarczych? Do jakich absurdów sprowadzamy debatę polityczną? – oburzała się gościni TOK FM. Kondzińska zauważyła, że zachowanie premiera “pokazuje, nie to, co może, tylko to, czego nie może szef rządu. Jego bezradność, bezsilność i to, że nasza kultura polityczna staje się coraz uboższa”.

To “wspaniała rozgrywka polityczna”, którą Ziobro realizuje konsekwentnie – dodała Katarzyna Skrzydłowska-Kalukin. – Minister sprawiedliwości od początku musi wskazywać, że to wina premiera i dlatego nie mamy pieniędzy z KPO. (…) Wszystko służy temu, że zbliżają się wybory i szef Suwerennej Polski chce ugrać na listach miejsca dla Zjednoczonej Prawicy – dodała dziennikarka Kultury Liberalnej. Gościni zasugerowała, że może jednak lepiej zacząć milczeć w sprawie KPO, bo “im głośniej polityk będzie krzyczał, tym bardziej UE będzie się denerwować i sprawa będzie coraz bardziej nierozwiązywalna”.

Posłuchaj: 

To nie wszystko, co mamy dla Ciebie w TOK FM Premium. Spróbuj, posłuchaj i skorzystaj z oferty “taniej na zawsze”. Wejdź tutaj, by znaleźć szczegóły >>

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułПоліція Буковини оштрафувала організаторів хресного ходу до монастиря УПЦ МП
Następny artykułOstatnia szansa na tańsze bilety na FEST Festival 2023. Zagra Chemical Brothers, Kasabian, Peggy Gou