Konieczność znaczącego podniesienia cen nie ominęła także producentów okien dachowych. Wynika ona głównie z wysokich cen surowców oraz energii potrzebnej w procesie produkcyjnym. Dodatkowym czynnikiem, wpływającym na koszt gotowych wyrobów jest zaostrzenie normy (WT2021) dla nowo montowanych okien dachowych, zgodnie z którą, w przypadku pozwoleń na budowę wydanych po 1 stycznia 2021 roku, Uw (współczynnik przenikania ciepła) okna może maksymalnie wynosić 1.1 W/m²K. Oznacza to de facto przejście od standardu okien dwuszybowych na okna trzyszybowe. Taka konstrukcja okien znacząco poprawia ich energooszczędność oraz wpływa pozytywnie na bilans energetyczny budynku, jednak wymaga również użycia większej ilości materiału do produkcji (grubsza rama, dodatkowa szyba, dodatkowa przestrzeń do wypełnienia gazem szlachetnym pomiędzy szybami). Zmiana ta dotyczy zarówno okien wykonanych z PVC jak i z drewna. Te pierwsze cechują się wyższą odpornością na czynniki zewnętrzne oraz są łatwiejsze do utrzymania w czystości, jednak to okna drewniane, ze względu na niższą cenę, dominują na polskim rynku.
Przy budowie domu, okna dachowe są tylko jednym z elementów całej inwestycji. Przy rosnących cenach większości materiałów budowlanych, warto jest jednak wiedzieć, że w tej kategorii produktów, istnieją mniej znane marki, które oferują sprawdzoną jakość okien dachowych i pozwolą zaoszczędzić dzięki nim nawet do 4.000 PLN na jednej inwestycji co stanowi ok 22% kosztu wszystkich okien dachowych. Co bardzo istotne, wybierając okna rzetelnego, mniejszego producenta jak np. <<RoofLITE+>>, nie rezygnujemy z jakości produktu. Potwierdza to <<10-letnia gwarancja>>, która jest standardem dla wszystkich okien dachowych RoofLITE+. Skąd bierze się niższa cena? Głównie z oszczędności na wydatki marketingowe (dlatego marka jest mniej znana) oraz z ograniczonej gamy produktowej, skupiającej się wyłącznie na najbardziej popularnych rodzajach i rozmiarach okien. Taka strategia przynosi ogromne oszczędności zarówno w samym procesie produkcyjnym jak również w kosztach magazynowania i logistyki. Jednocześnie, stałe merytoryczne wsparcie producenckie jest świadczone dzięki rozbudowanym działom wsparcia obsługi klienta oraz kompendium wiedzy w konsekwentnie rozbudowywanym dziale <<FAQ>>.
Nie dziwi więc fakt, że coraz więcej deweloperów, ale również inwestorów indywidualnych, zamiast okien marek typu “A” takich jak VELUX® czy Fakro® wybiera okna alternatywnej marki “B” jak na przykład RoofLITE+.
W przypadku RoofLITE+, warto jest nadmienić, że pomimo iż jest to marka mniej rozpoznawalna na rynku, nie oznacza to wcale, że jest nowa czy też, że nie ma doświadczenia w produkcji okien dachowych. Wręcz przeciwnie – należy ona do Holdingu VKR, która ma już ponad 80 lat historii produkcji okien, a pierwsze okna pod marką RoofLITE+ zostały zainstalowane ponad 20 lat temu. Co ciekawe, wiele z wyprodukowanych na początku swojej działalności okien jest dalej w użytkowaniu i choć parametrami energetycznymi odstają od nowo produkowanych, to pod względem szczelności czy niezawodności, dalej nie można im nic zarzucić.
Wybierając okna dachowe, warto jest od razu sprawdzić ceny dedykowanych akcesoriów. Miłym zaskoczeniem może być fakt, że jeżeli zdecydujemy się na zestaw składający się z rolety solarnej lub markizy, moskitiery, rolety wewnętrznej lub systemu do konwersji okna na elektrycznie otwierane, to przy wyborze marki “B” możemy liczyć nawet na kolejne 1.600 PLN, które pozostaną w naszym portfelu. Łącznie jest to już niebagatelna oszczędność, która zdecydowanie przyda się każdemu w czasach wysokiej inflacji. Dodatkowo, tak doposażone okna dachowe nie tylko zapewnią komfort codziennego użytkowania, ale także pozwolą zaoszczędzić na energii potrzebnej do utrzymania pożądanej temperatury wewnątrz pomieszczenia. Korzyści odczujemy zarówno latem (odciążając klimatyzację) jak i zimą (redukując potrzebę dogrzewania pomieszczeń odgradzając np. roletą solarną okno dachowe od kontaktu z zimnem panującym na zewnątrz).
Podsumowując, wybór kompleksowego rozwiązania od producenta o mniejszym nacisku na marketing, a większym na jakość, stanowi przemyślane rozwiązanie, które sprawdzi się nie tylko w czasie kryzysu i inflacji, ale też zawsze, gdy poszukujemy mądrych oszczędności, bez rezygnowania z trwałości i jakości kupowanego produktu.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS