F. Murray Abraham ma na koncie prawie sto różnych produkcji. Jeszcze do niedawna na takie postaci mówiło się per “legenda”. Zagrał m.in. w takich filmach jak “Imię róży”, “Nostradamus”, “Trzynaście duchów”, “Człowiek z blizną”, a za rolę Antonio Salieriego w “Amadeuszu” zgarnął Oscara w 1985 r. O aktorze cały czas pamiętają producenci, chętnie obsadzając go w różnych serialach. Grał rozochoconego Barta Di Grasso w ostatnim sezonie “Białego lotosu” na HBO, wcześniej widzowie zobaczyli go w produkcji “Mythic Quest”, gdzie wcielał się w twórcę gier wideo, C.W. Longbottoma.
83-letni aktor nagle został zwolniony, o czym media pisały wiosną 2022 r. Studio Lionsgate nie komentowało rozstania z Abrahamem, poza lakonicznym: “nie wypowiadamy się na tematy dotyczące personelu”. Aktor też nie wypowiadał się publicznie o nagłym rozstaniu z serialem. Dziennikarze “Rolling Stone” donoszą, że F. Murray Abraham został oskarżony o niewłaściwie zachowanie względem kobiet na planie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak podaje “Rolling Stone”, miało dojść do co najmniej dwóch sytuacji, w których aktor zachował się niewłaściwie. Po pierwszym incydencie 83-latek otrzymał ostrzeżenie, by nie zbliżać się do jednej z aktorek serialu. Drugi incydent został zgłoszony Robowi McElhenney’owi, po czym aktor został zwolniony.
W krótkim oświadczeniu dla mediów Lionsgate podkreśliło, że doniesienia o niewłaściwych zachowaniach i nadużyciach są sprawdzane i traktowane bardzo poważnie. Zaznaczyli, że zgodnie z obowiązującymi w firmie zasadami nie komentują jednak szczegółów swoich śledztw.
Murray nie odniósł się do oskarżeń. Produkcja poradziła sobie z jego brakiem na planie. W trzecim sezonie “Mythic Quest” bohaterowie odnajdują napisany przez C.W. Longbottoma liścik, w którym informuje, że jest śmiertelnie chory i chciał odejść na swoich warunkach, zjeżdżając autem z klifu niczym “Thelma i Louise”.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS