Tragiczny wypadek w czasie zabawy na podwórku. Sześcioletniego chłopca nie udało się uratować

Przez kilka dni lekarze z Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi walczyli o życie chłopca, który w bardzo ciężkim stanie trafił do szpitala 29 marca. Od początku stan dziecka był krytyczny, a ono samo nieprzytomne. Wiadomo już, że chłopca nie udało się ocalić. – Mimo ogromnego zaangażowania personelu intensywnej terapii, który zaangażowany był w ratowanie dziecka, pacjent zmarł – mówi Adam Czerwiński, rzecznik ICZMP. 

Wypadek na własnym podwórku

Wiadomość o dramatycznym wydarzeniu na podwórku rodzinnego domu w jednej z miejscowości województwa łódzkiego nadeszła w ostatnich dniach marca. – Około godz. 13 dostaliśmy informację o wydarzeniu, jakie miało miejsce w na terenie jednej z posesji w gminie Żytno w powiecie radomszczańskim – mówiła komisarz Aneta Sobieraj z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi. – Na tę chwilę wszystko wskazuje, że doszło do nieszczęśliwego wypadku, w którym ucierpiał sześcioletni chłopiec, mieszkaniec tej posesji. Dziecko w ciężkim stanie zostało przetransportowane do szpitala śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Na miejscu trwają czynności pod nadzorem prokuratury. Robimy wszystko, by wyjaśnić okoliczności tego zdarzenia. 

Zgłoś naruszenie/Błąd