Autorka żaliła się, że nikt nie przyszedł. Nie spodziewała się takiej reakcji

Suzanne Young jest znana głównie z serii powieści “Program” (“Plaga samobójców”, “Kuracja samobójców”, “Epidemia”, “Remedium”), które były wydawane w Polsce przez wyd. Feeria, a za audiobooki odpowiada EmpikGo. Jej literatura zalicza się do gatunku new adult, co oznacza, że bohaterowie mają po 18-25 lat i wkraczają w dorosłe życie. Najnowsza książka Young nosi tytuł “In Nightfall” i jest połączeniem “Straconych chłopców”, “Buffy” z babcią w dresie mordującą potwory.

Young była ostatnio na spotkaniu autorskim w księgarni w Phoenix (Arizona), gdzie najwyraźniej grono jej fanów jest bardzo ograniczone. “Jeśli chcesz zobaczyć, jak wygląda najgorszy moment w karierze, to właśnie tak. Płakałam przez całą drogę do domu” – napisała autorka na Twitterze, gdzie zamieściła zdjęcie pustych krzeseł.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Profil autorki śledzi ponad 16 tys. użytkowników, ale wpis stał się viralem i po kilku dniach ma prawie 8 mln wyświetleń. Dodatkowo pod zdjęciem zaroiło się od słów wsparcia od innych autorów, którzy również miewali spotkania z czytelnikami, na które nikt nie przyszedł.

“Szczerze mówiąc do tej pory nie wiedziałam, jak powszechne jest to zjawisko. Wstydziłam się zamieścić to zdjęcie. Ale ta fala wsparcia była niesamowita” – napisała później autorka. “Przeszłam od jednego z najgorszych dni w moim życiu do najlepszego. Wsparcie było niesamowite i nie mogłabym być bardziej wdzięczna. Co za niesamowita społeczność” – dodała Young.

W najnowszym odcinku podcastu “Clickbait” szkalujemy “Johna Wicka 4”, wychwalamy “Sukcesję” i zastanawiamy się, gdzie zniknął Jim Carrey (i co, do cholery, wywinął tym razem?). Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.