Nawet 200 ciężarówek może dzisiaj spowodować paraliż komunikacyjny stolicy. To protest firm z branży transportowej. Pan Jacek nagrał, jak ciężarówki wjeżdżają do Warszawy.
@warszawawpigulce #protest #Warszawa #korek ♬ Traffic – Paul Velchev
W proteście mają wziąć udział przedsiębiorcy z Podlasia, m.in. z Dorohuska, Lublina, Terespola czy Białej Podlaskiej, ale nie tylko. Do protestu mają dołączyć się także firmy z okolic Warszawy.
Kierowcy będą powoli jechać takimi trasami, jak m.in. A2, S2, S8 i DK50. Protest ma potrwać około dwóch godzin i w tym czasie należy się spodziewać utrudnień. O godzinie 12 ciężarówki były na Węźle Konotopa.
Przewoźnicy wskazują, że Rosjanie i Białorusini bez przeszkody omijają sankcje, a firmy Ukraińskie jeżdżą na preferencyjnych warunkach, co powoduje, że polskie firmy są na skraju bankructwa.
Dlatego też przedsiębiorcy domagają się wprowadzenia całkowitego zakazu wjazdu naczep z Rosji i Białorusi, zakazanie działalności tych firm w Polsce i przywrócenie zezwoleń dla przewoźników z Ukrainy, a także norm spalin, które w tej chwili mają nie obowiązywać. Podobne problemy z towarami ze wschodu mają m.in. rolnicy. Drobiarze i inni hodowcy mówią, że sprowadzane są ogromne ilości mięsa, które nie podlega żadnym normom. Hodowla na Ukrainie jest tania, w przeciwieństwie do krajowej, ponieważ w UE obowiązują surowe normy co do jakości mięsa i zasad hodowli.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS