Odkąd nowym właścicielem Chelsea FC jest Todd Boehly, w klubie ze stolicy Anglii bardzo dużo się dzieje. Najpierw Graham Potter zastąpił Thomasa Tuchela na stanowisku trenera, a następnie klub wydał 330 milionów euro na zimowe transfery.
Jak na razie ruchy amerykańskiego biznesmena nie dają tego, czego po nich oczekiwano. Drużyna gra bardzo słabo na krajowym podwórku i zdobyła zaledwie 10 punktów w 10 ostatnich kolejkach Premier League. Średnia jednego “oczka” na mecz to dobry wynik dla zespołu, który walczy o utrzymanie, ale nie dla takiego, który walczy o czołowe miejsca w tabeli i udział w Lidze Mistrzów.
Chelsea gra “all in”. Czy ryzyko ostatecznie się opłaci?
Awansowanie do kolejnych faz Ligi Mistrzów zawsze wiąże się z olbrzymimi przychodami dla klubów. Poza prestiżem, w tych rozgrywkach w grę wchodzą wielkie pieniądze. W tym przypadku kwestia awansu dla “The Blues” jest absolutnie kluczowa. Jeśli podopieczni Grahama Pottera odpadną w dwumeczu z Borussią Dortmund, będą mieli duży problem z wypełnieniem zasad finansowego fair play i będą musieli liczyć się z poważnymi konsekwencjami.
Nie wywiązanie się z zasad finansowego fair play może oznaczać dla Chelsea karę w postaci zakazu dokonywania jakichkolwiek transferów do klubu przez długi czas. W meczu z Borussią Dortmund zawodnicy Pottera będą grać nie tylko o awans do ćwierćfinału, ale również o najbliższą przyszłość Chelsea FC.
W pierwszym meczu rywalizacji pomiędzy Chelsea a Borussią Dortmund zespół z Niemiec wygrał 1:0 po golu Karima Adeyemiego. Rewanż zostanie rozegrany na Stamford Bridge – ten fakt sprawia, że dwumecz jest jeszcze bardziej otwarty i “The Blues” zdecydowanie nie są bez szans. Wiele może zależeć od tego, czy akurat w tym spotkaniu zawodnicy angielskiego klubu będą mieli dobrą dyspozycję dnia. Tego wieczoru, być może, będą ważyć się losy zespołu w najbliższych sezonach. Bez możliwości dokonywania transferów klub będzie miał bardzo utrudnione zadanie w kontekście rozwoju drużyny.
/
/
/
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS