A A+ A++

Takiego pozwu jeszcze w Polsce nie było. Łodzianin, który spłaca kredyt hipoteczny we frankach szwajcarskich, pozwał bank na podstawie opinii rzecznika generalnego Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, wydanej w połowie lutego tego roku. Inni frankowicze pójdą w jego ślady?

Łodzianin domaga się od banku 100 tys. zł za to, że instytucja korzystała z jego pieniędzy, a także chce unieważnić zarówno aneks do umowy o kredyt hipoteczny, jak i samą umowę. Takich spraw wkrótce może być znacznie więcej.

Wszystko zaczęło się w 2007 r., gdy klient pożyczył 1,1 mln zł na zakup domu. Kredyt miał spłacać przez 30 lat, a wysokość miesięcznej raty wahała się od 9,7 do 11,3 tys. zł. Wysokość odsetek była oparta o wskaźnik WIBOR 3M oraz marżę w wysokości 1 p.p.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDzieci z Ukrainy zaśpiewają dla mieszkańców Redy
Następny artykułNajwięcej wniosków w historii budżetu obywatelskiego