Pięć linii metra zapowiada prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski do 2050 r., a gdzie w jego planie podziały się tramwaje? Dla trasy przez Kamionek ratusz przeprowadził niedawno konsultacje społeczne i wyasygnował pieniądze na tunel przy Dworcu Wschodnim, a teraz zniknęła.
Do 2050 r. w Warszawie ma działać w sumie pięć linii metra – ogłosił na początku tygodnia prezydent miasta Rafał Trzaskowski. Przedstawił masterplan transportowy w przygotowywanym od kilku lat projekcie studium rozwoju stolicy. Podczas jego prezentacji początkowo w ogóle nie wspomniał o przyszłych trasach tramwajowych, choć stwierdził, że nawet woli ten środek komunikacji od metra.
Z wyjaśnieniami pospieszył za to Bartosz Rozbiewski, wicedyrektor Biura Architektury i Planowania Przestrzennego. Wyliczał linie tramwajów, które urzędnicy proponują utrzymać w studium miasta, m.in. na Gocław, Zieloną Białołękę czy wzdłuż ul. Modlińskiej. Dodał, że planowane są też korytarze “wysokowydajnego transportu”, gdzie po dokładniejszych analizach mogłyby się zmieścić albo tramwaje, albo buspasy. Np. na Nowym Świecie, Łopuszańskiej czy planowanej obwodnicy Pragi (Wiatraczna – Bródno), ale głównie na arteriach wylotowych z Warszawy: do Łomianek, Jabłonny, Marek, Starej Miłosny, Piaseczna czy Raszyna oraz projektowanym przedłużeniu ul. Kijowskiej przez Targówek Fabryczny do Ząbek. “Pozwala nam to odpowiedzialnie myśleć nie tylko o Warszawie, ale też całej aglomeracji” – zauważył Bartosz Rozbiewski.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS