A A+ A++

Trwają gorączkowe konsultacje po tym, jak okazało się, że wystawa stała w Muzeum Historii Polski będzie kosztować nie ćwierć miliarda, tylko nawet trzy razy tyle. Czy skończy się tak jak z Salą Kongresową czy siedzibą Sinfonia Varsovia, które utknęły w inwestycyjnym czyśćcu?

– Decyzja w sprawie przetargu jeszcze nie zapadła – mówi “Wyborczej” Michał Przeperski, rzecznik Muzeum Historii Polski. Pytaliśmy go o postępowanie, które miało wyłonić wykonawcę wystawy stałej w gmachu powstającym na warszawskiej Cytadeli. Tuż przed sylwestrem 2022 r. otworzono oferty. Wszyscy byli w szoku. Na inwestycję rezerwowano 267 mln zł, co wydawało się ogromną kwotą. A wpłynęły dwie oferty: konsorcjum firm Adamietz i EBS Bud zaproponowało, że zbuduje wystawę za ponad 647 mln zł, a korporacja budowlana Doraco – za 742 mln zł.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZbąszynek na torach. Najbardziej kolejowe miasto w Lubuskiem kończy 100 lat
Następny artykułCiekawy SONDAŻ! PiS ma najwierniejszy elektorat. Traci KO